Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
trele_morele
Posty: 3
Rejestracja: wt sty 04, 2011 10:16 pm

Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Post autor: trele_morele »

Od 29 grudnia mam w domu dwa ogonki - od jedenastu lat boksera .
Ogonki przyniosłam z zoologicznego , sa malutkie - myślę że mają około 3/4 miesięcy . Od razu zauważyłam że jeden z nich od czasu do czasu sobie kichnie , przecierając nosek - z drugim było wszystko ok , albo po prostu nie zauważyłam od razu - w każdym razie na dzień dzisiejszy oboje sobie pokichują. Pies od wczoraj zaczoł kaszleć więc byłam dziś u weta - podejrzenie kaszlu kenelowego - którym zaraził się najprawdopodobniej tydzień wcześniej na zabiegu w lecznicy. Dostał tabletki do 4 dni ma być zdrowy jak ryba. No więc pytam przy okazji o moje ogonki , że chyba kichają - może jakieś witaminki a wet na to ; O Boże ! Natychmiast odizolowac bo kaszel kenelowy jest przenoszony droga kropelkową i równa się z zapaleniem pułuc u szczurów a to w większości przypadków jest śmiertelne . Pytam się czy w takim razie one nie są już zarażone ? Czy mogę je przynieść żeby zobaczyli ? A on że malutkimi zwierzętami zajmuje się inny wet , a wraca dopiero za tydzień z urlopu ... No i tu moje zaufanie w kwestii ogonków do tego weta zachwiało się troszkę , bo już ja znam takich ekspertów co na fretkę mówili piękny kotek :D
I dlatego tu jestem .. Czy ktoś coś wie w tym temacie ? Poleciałam do sklepu kupiłam vibovit junior i dałam 2/8 torebki do takiej ilosci wody jaką mniej więcej wypijają dziennie. Wiem że jak jest już za późno to i tak nic nie da .. Weterynarz kazał odizolować ogonki od psa (c pokój przez dzień jest zamknięty a na noc wyniosę klatkę tam gdzie pies nie ma dostępu ) na okres 14 dni - potem będzie już dobrze . Zaproponował mi też abym oddała je z powrotem do sklepu lub dała komuś poprostu. Ja oczywiście nie chcę się z mordkami moimi rozstawać , ale zrobię to co będzie dla nich najlpsze ..
Dodam że w moim domu były już kiedyś szczury około 8 lat temu , zyły po 3 lata - jeden nawet troszkę dłużej, choć nikt w domu nie wiedział że samcom nie wskazane są cytrusy , że najlepiej żeby były parami , że vibowit im nie zaszkodzi , ze trociny mogą wywołać alergie , nie mówiąc o częstych zachorowaniach na zapalenia płuc , czy guzy ..
Zastanawiam się poprostu czy nie naczytałam się i teraz panikuję - taka już jestem :D
Bardzo przepraszam za mój kilometrowt esej -... :P
Przy okazji przedstawię się - Trele - ogonkowa mama Bolka i Lolka :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Post autor: Paul_Julian »

Hej, podejrzewam, ze Twoje ogoniaste kichaja ze stresu. Mogą tez psikać z powodu trocinek czy sianka (jesli tego używasz, to kup drewniany żwirek dla kota lub np. pinio albo takie kołeczki ). Myślę, że odizolowanie psa to super pomysł, choć pewnie musiałby na nie nasmarkać :D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=3408 Tutaj jest glówny temat o kichaniu.
Myslę , ze spokojnie możesz dawać im ten vibowit albo kropelkę bioaronu 2x dziennie. Bioaron jest słodki, więc chetnie zliżą, a wg mnie jest lepszy od wibowitu.
Weź je do tego lepszego weta za tydzień , niech je obejrzy, sprawdzi czy nie mają świerzbu. Jesli zauwazysz takie strupki, krostki, pypcie na uszkach, nosku, karku lub ogonie - to wtedy może być świerzb. Zajrzyj wtedy w szukajkę w dziale chorób pod "świerzbowiec".

Jeśli zauważysz zmiany dźwięków na : charczenie, chrumkanie, gwizdanie, ćwierkanie, dźwięk jakby mokry palec jeździł po szybie - wtedy trzeba iść do weta po antybiotyk np. enrobioflox. Mamy tabelę dawkowań, także poradzimy :)

To chyba wszystko, możesz jeszcze dogrzewać ogonki termoforem (butelka z gorącą wodą zawinięta w szmatkę +dużo ręczniczków).
Uściski dla staruszka boksera ! Mam już 3cią bokserkę :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
trele_morele
Posty: 3
Rejestracja: wt sty 04, 2011 10:16 pm

Re: Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Post autor: trele_morele »

Możliwe że ze stresu , są na nowym miejscu , każdy chodzi zagląda dogląda .. Na poczatku były nietykalne , teraz tylko Lolek się przekonał podchodzi do ręki może dlatego że jest zdecydowanie młodszy i ufniejszy ..
Szczurki mają takie papierowe pałeczki , nie kupowałam trocin - no bo się naczytałam i wolałam nie ryzykować :D
Poczekam do przyszłego tyodnia i pójde do weta , kupiłabym te leki sama , ale mieszkam w Londynie a tu cięzko o polskie leki , szczególnie te nie rozchwytywane ..
A termoforek myślę że to świetny pomysł , mam taki z prawdziwego zdarzenia ale gumowy - więc nie będe ryzykować z wiadomych powodów :D Zaraz zkombinuję jakąś butelke i niech sie grzeją ogony .. Żeby im tylko nic nie było :(
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Post autor: nausicaa »

obserwuj, bo jeśli maluchy pokichują, a nie ma innych objawów: apatii, nastroszonego futerka czy dużych ilości porfiryny, to raczej nic się dziać nie powinno. z resztą rzeczywiście pies mógł już je zarazić, skoro tak jak piszą choroba rozprzestrzenia się bardzo szybko...
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
trele_morele
Posty: 3
Rejestracja: wt sty 04, 2011 10:16 pm

Re: Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Post autor: trele_morele »

Zrobiłam im dziś na noc termoforek z małej buteleczki , później jeszcze rano i popołudniu , ale jakoś mi się wydaje że one tego nie łapią .. Przyglądam im się uważnie i jakoś nie psikają specjalnie za często , jedyne co dziś zauwazylam to slady krwi na papierze ktory mialy w domku. Sprawdzałam noski i ciałka ale ani śladu ..
Przekonałam dziś Bolka , troszke siłą do wyjscia z klatki i zaniepokoilo mnie to ze byl bardzo cieply .. znacznie cieplejszy od mojej reki i od Lolka też .. Jemu sie przyglądam od poczatku , bo jest ich dwóch i może mają poprostu przeciwne charaktery a moze jednak cos jest nie tak ? Raczej nie jest osowaiły , nastroszony czy agresywny . Często siedzi w domku . Je ale nie interesuje się jedzeniem za specjalnie , w przeciwieństwie do brata . Na mój głos wystawia łebek a Lolek w tym czasie juz szykuje się do wyjścia.. Może to poprostu jego natura - nie wiem boję się troszke , a na weta musze jeszcze czekac ...
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Kaszel kenelowy u psa a szczurki ..

Post autor: Paul_Julian »

Jak tej krwi bylo np. kilka malutkich kropek(taka mgiełka), to to jest porfiryna. Zbiera sie w oczkach i nosie w chwili stresu czy choroby, ale pojawia się też rano (jak śpiochy u ludzi).
Szczurki sa jak ludzie, rózne różniaste , moze ten spokojniejszy po prostu taki jest i jeszcze sie rozbryka :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”