Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Witacje,
Mam dwie szczurki - Fibi i Angie. Dzisiaj w nocy obudził mnie głośny pisk, więc obudziłam się sprawdzić co się stało.
Okazało się, że Fibi, zwykle bardziej ruchliwa, siedzi skulona i sztywna, mocno oddycha i piszczy za każdym razem kiedy siostra próbuje do niej podejść. Próbowałam dać jej coś do jedzenia i wody, ale nie chciała.
Dzisiaj rano zeszła na dolne pięterko ale dalej prawie się nie rusza, zjadła tylko trochę suchego chleba, nic więcej nie chciała...
Martwię się o nią
dodatkowo zauważyłam że druga, Angie, ma wielkiego guza na brzuchu...
nie wiem co z nimi robić, możliwe że obie zachorowały w tym samym czasie?
Angie czuje się dobrze, skacze i fika, a ten guz jest stosunkowo miękki, pozwala go dotknąć.
Do weterynarza będę mogła iść dopiero jutro...
Mam dwie szczurki - Fibi i Angie. Dzisiaj w nocy obudził mnie głośny pisk, więc obudziłam się sprawdzić co się stało.
Okazało się, że Fibi, zwykle bardziej ruchliwa, siedzi skulona i sztywna, mocno oddycha i piszczy za każdym razem kiedy siostra próbuje do niej podejść. Próbowałam dać jej coś do jedzenia i wody, ale nie chciała.
Dzisiaj rano zeszła na dolne pięterko ale dalej prawie się nie rusza, zjadła tylko trochę suchego chleba, nic więcej nie chciała...
Martwię się o nią
dodatkowo zauważyłam że druga, Angie, ma wielkiego guza na brzuchu...
nie wiem co z nimi robić, możliwe że obie zachorowały w tym samym czasie?
Angie czuje się dobrze, skacze i fika, a ten guz jest stosunkowo miękki, pozwala go dotknąć.
Do weterynarza będę mogła iść dopiero jutro...
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Angie może mieć w sumie wszystko, ropień, nowotwór, gruczolak itp tak czy siak w przypadku nowotworu, gruczolaka potrzebna będzie operacja wycięcia guza
co do Fibi to nie mam pojęcia. tutaj bez weta nic się nie poradzi. poszukaj może jakiegoś w twojej okolicy który jest dzisiaj otwarty
co do Fibi to nie mam pojęcia. tutaj bez weta nic się nie poradzi. poszukaj może jakiegoś w twojej okolicy który jest dzisiaj otwarty
za TM: Lusia Becia Alfa Pinki Szara
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Najlepiej z samego rana! Guza pewnie trzeba będzie wyciąć, a co z Fibi też dzieje się coś niedobrego. Bo to, że mniej ruchliwa to nic złego, moja się tak zachowywała jak wzdęcia miała albo po prostu czasem mogą tak mieć. Jednak piszczenie, gdy chcesz ją dotknąć i ciężki oddech to pewnie nic dobrego. Daj znać co powiedział wet!
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Tak jak napisały poprzedniczki, musisz natychmiast udać się do weterynarza, sama nic nie wskórasz a jeśli nie zbada ich lekarz to będą się męczyć i bóg wie co jeszcze
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
znalazłam weterynarza czynnego dzisiaj, pojechałam
okazało się, że Fibi prawdopodobnie ma zaburzenia neurologiczne, dostala zastrzyk i jest lepiej. Musze je jeszcze powtarzać przez 3 dni.
a co do Angie - pani doktor stwierdziła że jest to nowotwór gruczołu mlekowego, nie wiadomo czy złośliwy czy nie. Musze teraz się zdecydować czy wycinać czy nie...
Narazie zachowuje się normalnie, wesoła jest i skoczna.. zobaczymy..
okazało się, że Fibi prawdopodobnie ma zaburzenia neurologiczne, dostala zastrzyk i jest lepiej. Musze je jeszcze powtarzać przez 3 dni.
a co do Angie - pani doktor stwierdziła że jest to nowotwór gruczołu mlekowego, nie wiadomo czy złośliwy czy nie. Musze teraz się zdecydować czy wycinać czy nie...
Narazie zachowuje się normalnie, wesoła jest i skoczna.. zobaczymy..
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
jeśli to nowotwór to nie zwlekaj ! szybko robią się przeżuty gry zwlekamy z operacją. im szybciej zostanie wycięty tym mniejsza szansa odnowienia się go i dania przerzutów
za TM: Lusia Becia Alfa Pinki Szara
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Lepiej wyciąć wcześniej, bo jeśli osłabnie, to może nie przeżyć operacji. Lepiej, póki jest w dobrej kondycji.
A jaki zastrzyk dostała dziewczynka ?
A jaki zastrzyk dostała dziewczynka ?
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
jakiś lek przeciwzapalny, na wiem tyle ze na literke T, nie pamietam
Re: Szczurka piszczy, jest sztywna i przekrzywiona :(
Dopytaj. Zawsze musisz wiedzieć co dostaje szczur. Zapisuj sobie, albo proś, żeby wet Ci zapisał.
W razie pogorszenia, czy cokolwiek, jeśli trafisz do innego weta, musisz powiedzieć co zwierze dostało. Po za tym, jeśli nie jesteśmy pewni lekarzy, można sprawdzić tutaj czy ktokolwiek słyszał o danym leku i czy jest bezpieczny dla szczurów.
W razie pogorszenia, czy cokolwiek, jeśli trafisz do innego weta, musisz powiedzieć co zwierze dostało. Po za tym, jeśli nie jesteśmy pewni lekarzy, można sprawdzić tutaj czy ktokolwiek słyszał o danym leku i czy jest bezpieczny dla szczurów.
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *