Młody szczury ciągle "gada"

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
whisky
Posty: 119
Rejestracja: pt cze 03, 2011 7:41 pm
Lokalizacja: Wrocław

Młody szczury ciągle "gada"

Post autor: whisky »

Od kilku dni mam nowego młodziaka, samca. Zaklimatyzował się bardzo dobrze, nie zdradza żadnych objawów chorobowych, tylko ciągle... wydaje odgłosy. Prycha, charczy cichutko, "pyka" przy spokojnym oddechu, popiskuje (ale nie jak szczur, tylko jak mały szczeniak, tak bardziej zawodzi...) i to nawet kiedy spokojnie sobie leży i nic złego się nie dzieje. Przysłuchiwałam mu się i wiem, że może też oddychać bez problemu bezdźwięcznie, ale nadal wydaje mi się, że coś za dużo nawija... ;)
Spotkaliście się w takim zachowaniem? Czy to objawy stresu? A może mogą świadczyć o infekcji górnych dróg oddechowych?
[*] Paragraf, [*] Marker, [*] Rewers, [*] Radar, [*] Akord, [*] Krawat
Obrazek
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Młody szczury ciągle "gada"

Post autor: IHime »

Wygląda to na infekcję, warto przejść się do weta, który zna się na szczurach i potrafi wysłuchać ewentualne problemy.
Awatar użytkownika
przypadkowa
Posty: 142
Rejestracja: śr kwie 10, 2013 3:38 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Młody szczury ciągle "gada"

Post autor: przypadkowa »

No, mój miał podobnie. Myślalam, że to reakcja uczuleniowa na ściółkę. Nie pomogły kilkukrotne zmiany, a objawy nasiliły się. Charakterystyczne "kichanie" i "prychanie" kilka razy pod rząd, widać było, że zaczęło to męczyć młodego. Weterynasz po dokładnym osłuchaniu od razu przepisał antybiotyk...
Nasha
Posty: 6
Rejestracja: czw kwie 04, 2013 8:53 am
Lokalizacja: Śląsk

Re: Młody szczury ciągle "gada"

Post autor: Nasha »

Podpinam się pod pytanie... Z tymże moja panna takie różne dziwne odgłosy wydaje tylko i wyłącznie poza klatką, np jak biega po łóżku, prycha, charczy, ciągle przeciera nosek. Nasłuchiwałam już jak jest w klatce, i cisza. Możliwe żeby jej np przeszkadzał jakiś zapach (powiedzmy, proszek do prania) ?
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Młody szczury ciągle "gada"

Post autor: Nakasha »

Raczej nie. Na wybiegu może być bardziej pobudzona, aktywna, więc nasilają się problemy z oddechem. W przypadku kichania, świszczenia, pykania, itp., trzeba koniecznie iść do weta znającego się na szczurach, najczęściej kończy się to na antybiotyku.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: Młody szczury ciągle "gada"

Post autor: nienazwana »

Ja również nie potrafiłam zlokalizować przyczyny pokichiwania i porfiryny u moich małych od początku ich przebywania u mnie (ponad 1 miesiąc dopiero). Usunełam siano na początku; kichanie się zmniejszyło. Po paru dniach usunęłam również drewaniany pylący żwirek i dałam ręczniki papierowe; kichanie się zmniejszyło ale nie ustało. W końcu tydzień temu nie zdzierżyłam i odwiedziłam dobrego weta. Dgn: początek zapalenia płuc u jednej a u drugiej ropnie w płucach. Trafiły do mnie już chore.
I dodatkowo jako bonusik robale!!!!! Usunięcie siana i żwirku jedynie spowodowało, że łatwiej im się oddychało i mniej kichały ale jednocześnie bardzo mnie zmyliło i o mało nie kosztowało ich życia :o .Teraz dostają antybiotyki, betaglukan, probiotyk, vibovit (mam w domu szpital :D ) i pomału dochodzą do siebie. Mam nadzieję że uratujemy im malutkie życia!!!!Ale mam nauczkę na przyszłość: nigdy nie bagatelizować kichania u szczurów, a już szczególnie młodych. Odwiedź weta dobrego, za sprawdzenie czy jest ok nie zapłacisz dużo. Uwierz, po moich małych też nie było widać, że były już u wrót Szczurzej Krainy Wiecznych Łowów. I nadal nie wiem czy nam się uda.........
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”