Mam dwa szczurki dumbo. Starszego i większego Piniaska i młodszego Eryka. Chłopaki coś się nie mogą ze sobą dogadać. Znaczy albo się ignorują albo ze sobą walczą. Wydaje mi się, że mały jest przeziębiony i wciąż robi stresokupki (mam o od dzisiaj, Piniaska już dłużej). Starszemu chyba też raczej nie pasuje towarzystwo, może to dlatego, że jakiś czas był już sam? Nie wiem co mam zrobić jak się nie dogadają i co dać małemu, żeby już przestał tak jakby kichać i ciężko oddychać?
Ktoś pomoże. Byłabym bardzo wdzięczna
