Bydlątko rośnie jak na drożdżach razem i z jego współlokatorką Harutką ( wysterylizowana ) ; ))
Na początku jak to szczurki były przerażone .. wystraszone .. wiadomo nowe miejsce .. ale teraz ... kochane ogonki
Nie minęło sporo czasu .. a już się oswoiły
Pierwsza ich reakcja gdy wchodzę do pokoju to podbieganie i wskakiwanie na ramie .. Uwielbiam strasznie !
Porobiłam pare zdjątek , więc wstawiam oo tak o ; D
- Tak wyglądał dosłownie z 4 mieś temu :x-----
A tak wygląda teraz ---
Jest i Harutka ...


-----
... ♥
