Jasna szczurzyca - Szczecin

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Yustynaaaa
Posty: 2
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:26 pm

Jasna szczurzyca - Szczecin

Post autor: Yustynaaaa »

Witajcie!

Jestem zmuszona oddać mojego szczura w dobre ręce. Niestety ale wyprowadzam sie z obecnego miejsca zamieszkania, a tam gdzie obecnie będę przebywać mieszka osoba panicznie bojąca się ogonków. Wywalczyć nic nie mogę, także bardzo was proszę o pomoc.

Szczurka wabi się Gouda i jest raczej zwierzakiem dominującym. Była wypuszczana z klatki, brana na ręce, jest kochana, absolutnie nie agresywna. ;) Zasługuje na dobrego właściciela i towarzysza zabaw.

Sprawa bardzo pilna.


Ma prawie rok.

Obrazek
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jasna szczurzyca - Szczecin

Post autor: smeg »

Co z drugim szczurem widocznym na zdjęciu? Oddajesz tylko Goudę, czy wszystkie swoje szczury?
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Yustynaaaa
Posty: 2
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:26 pm

Re: Jasna szczurzyca - Szczecin

Post autor: Yustynaaaa »

Nie mam szczurów. Mam szczura.

Drugi to Yolo, szczur mojej współlokatorki, która zabiera go ze sobą i z klatką w siną dal. Ogonki się przyjaźnią, ale mimo moich próśb, gróźb i złorzeczeń koleżanka nie chce zaopiekować się Goudą. Twierdzi, że dwa szuczury to dla niej za dużo. Argument beznadziejny i bolesny dla zwierzaków, bo dwa to przecież absolutne minimum... ale nie mogę nic na to poradzić ;/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”