Więc zauważyłam że moje Słoneczka uwielbiają jak sie na nie dmucha - ale tak mocno. Probuja złapac taki podmuch i latają za nim rozkoszne to jest !!!
A wasze ogonki lubia jak sie na nie dmucha???
Jak były u mnie szczurzynki Master, to mój chłopak dmuchał na nie jak mnie nie było w pokoju i wtedy weszłam i nakrzyczałam żeby nie dmuchał, a on mówi, że im się to podoba ! No i rzeczywiście - New i Doyenne mróżyły oczka i nadstawiały łepki :lol: ! A India w ogóle nie lubiła dmuchania tylko boksowała łapkami i strasznie się wściekała :twisted: . Ale nadal mi się wydaje, że się nie powinno dmuchać :roll: ? Iset reaguje tak samo jak dziewczyny, czyli zamyka oczęta i noskiem do góry się ustawia swiit!
..moje gryzaki generalnie nie lubią dmuchania, ale odpowiada im 'wciąganie' do odkurzacza oczywiście przez pręty klatki, ale przepychają się wtedy do wylotu rury jak wściekłe, sięgają łapkami, która bliżej, usiłują się przecisnąć przez kratki w rurę, śmiesznie to wygląda
Ja proponuję salon SPA :lol:
Dzisiaj poszłam z samego rana do Jowy i pokazała mi nowy sposób na relax dla szczura:
Potrzebne będą:
woda
pojemnik do spryskiwania kwiatów
Instrukcje:
1. Nalewamy do zraszacza wodę.
2. Ustawiamy na najmniejszą mgiełkę
3. Spryskujemy z góry ze sporej odległości
Wynik:
Szczur aż mruży oczęta
W sprawach jakichkolwiek (transport, pytania itd) proszę WYŁĄCZNIE o kontakt meilowy - ratteria[małpka]gmail.com RATTERIA.W.INTERIA.PL
Moja Kukersik uwielbia dmuchanie w pyszczek. Kiedys wiozlam ja autobusem, w uchylonym transporterku. bylo potwornie gorąco i postanowilam ja trochę schłodzic w ten sposób. Usypiala normalnie. Do dzis lubi, jak na nią dmucham, gdy przysypia w hamaczku. Moja druga ogonka, Beza, też lubi, ale ona w ogóle jest przylepa. Jak się tylko da, to wisi mi na szyi i próbuje dać buzi
a moje dmuchania generalnie nie lubią, uciekają.
No, chyba, że tak bardzo, bardzo delikatnie, to jakoś to znoszą, ale generalnie nie są zachwycone ... dziwne :roll: