Skaczące szczury...

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Skacz?ce szczury...

Post autor: Ewqa »

Szukałam podobnego tematu ale nie znalazłam, miałam dobre chęci ;)

Moja Luna skacze, i to do góry. Potrafi wskoczyć z trudem z ziemi na 80cm biurko, z trudem ale czasami jej sie to udaje. Na 50cm regał wskakuje bez problemu, za to ja mam problem - moje książki już nie są bezpieczne ;)

A wasze szczury skaczą?
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Skaczące szczury...

Post autor: ESTI »

Oczywiście, młode w kwiecie wieku skaczą aż miło, jak tylko chcą. ;)
Obrazek
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Skaczące szczury...

Post autor: Ewqa »

Wiem, wiem potem je dopada grawitacja ;)

A może jakies rekordy? ;)
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

Skaczące szczury...

Post autor: falka »

łóżko 40cm już w wieku około 2 miesięcy :)

no i na mnie wskakuje też gdzieś na 40 cm (okolice kolan, może trochę wyżej) :), ostatnio miałam śliskie spodnie to zjechała jak na takich bajkach :P
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

Skaczące szczury...

Post autor: mataforgana »

moje też skaczą nieziemsko ;) najlepiej jest w bursie - maraton, ze stolika na szafke, z szafki na mnie, ze mnie na pólke, z pólki na podłoge, na łóżko, na parapet, do doniczki, nastepnie wykopaliska archeologiczne, sprint po parapecie i wielkim susem na klatkę :)

celuje w takich akcjach Nitka, chociaz ostatnio, jako 10miesięczna szczurzyca zaczeła odrobinkę zwalniac, a Milva jest trochę tłuścioch i woli spokojniejsze dystanse ;) a Iskra zapowiada się na godną konkurencję Nitencji ;)
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Skaczące szczury...

Post autor: Lulu »

to zjechała jak na takich bajkach Razz
u nas jeszcze niedawno klatka dziewczynek stala na (nie wiem jak to nazwac, bo to dziwny mebel) stole/biorku/szafce (to bardzo dziwny mebel). i przy tym meblu stal znak stopu (taki zwykly z ulicy, nie pytajcie sie skad go mam ;) ). wiec chlopaki chcac dostac sie do panieniek skakali przy tym znaku stopu, jednak wysokosc za duza, znak gladziudki i zjezdzali dokladnie tak jak na kreskowkach :lol:
Livonia
Posty: 650
Rejestracja: sob maja 15, 2004 6:57 pm
Lokalizacja: Poznań

Skaczące szczury...

Post autor: Livonia »

Tika skacze bo lubi wejść wysoko, żeby się rozejrzeć po pokoju za czymś ciekawym:) chociaż ostatnio to skacze głównie jak cos duzego ukradnie i nie może z tym biec więc podskakuje co wyglada przekomicznie a ja specjalnie jej kulki z papieru rzucam:P:D
Damian44
Posty: 39
Rejestracja: wt cze 28, 2005 12:17 pm

Skaczące szczury...

Post autor: Damian44 »

lulu bo nasle na ciebie FBi CiA i Nba :D :D

[ Dodano: Sro 20 Lip, 2005 ]
Livonia, trzeba bylo na weterynarie isc, a tak bedziesz uczyc w szkole i wyjdzie z ciebie taka "jendza" co wstawia paly za byle co :D :)
Ostatnio zmieniony śr lip 20, 2005 6:32 pm przez Damian44, łącznie zmieniany 1 raz.
mataforgana
Posty: 1399
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 7:10 am

Skaczące szczury...

Post autor: mataforgana »

jak napisałaś, że Tika skacze jak ukradnie coś dużego, to mi sie przypomniało, jak Nitka ukradła z talerzyka stojącego na szafce marchewke 2 razy od niej większa i uciekała przede mną, chowając się w szafce wspólokatorki... ;) kosmicznie wygladała, jak tak biegiem skakała z marchewką w zębach i łapkach, wleczącą się jej między nogami ;)

dziewczyny dostały ataku smiechu ;)
BEZSZCZURZEWIE
['] Agrafka,Iskierka,Milva,Ryjek,Nitka,sunia Iskra,Zu,Bea,Arsen,Nan,Nezumi,Eskel&Askaro,Aslan&Amber,Nike,Sepia,
Ryu,Risa,Don,Ori,Diego,Gringo,Effe,Jamajka,Saskia,Imbir,Firmin,Cynamon,Paddy,Karmel,Phoenix,Geralt,Anemon
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

Skaczące szczury...

Post autor: Nisia »

Skoki wzwyż uprawiane były kiedys-kiedyś, kiedy szczurki chciały się dostać gdzieś, gdzie ja nie chciałam, aby były i zastawiałam to przejście książkami. Hmmm... śmiesznie wyglądało, jak Henia wskakiwała, ale odbijała sie od ksiązki i spadała. Za to skoki w dół, o, to było długo praktykowane. Celowała w tym Henia (Fatka to leniuszek). Raz chciała zeskoczyć z półki na wysokości 1.8 m. Pewnie chciała skoczyc na mnie, ale... nie wymierzyła i pac na podłogę. Dobrze, ze się jej nic nie stało. Od tego czasu nie próbuje już z tych pólek skakać.
Aktualnie ćwiczą się wyłącznie w skakoach w poziomie, głównie z łóżka na krzesło, albo z ramienia mojej młodszej siostry gdziekolwiek (boją się jej, a Dota na siłę próbuje je ze sobą oswajać; ale to nie nowość - kocica, która nie mieszka w Warszawie, też się jej boi). A poza tym wdrapują się. W zasadzie u mnie w pokoju udaje się wdrapać wszędzie (oprócz rzeczonych półek).

A co do marchewek. Kiedyś malutka jeszcze Henia ukradła mi marchewkę. Kawał ok. 3 cm długi. Złapała, szalenie inteligentnie, w przednie łapki i chciała zwiać pod koc. Żebyście widzieli jej minę jak się nie udało! Po pewnym zastanowieniu zostawiła marchewkę, wlazła tyłem pod koc, chwyciła zębami za jeden z końców marchwi i po prostu ją wciągnęła.
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

Skaczące szczury...

Post autor: falka »

A mi się przypomniało jak Iset ukradła wielkie ciastko-piernik z talerzyka, a ja siedziałam z chłopakiem i nie zauważyłam ;) i próbowała zaciągnąć je do kanapy, a my się zastanawialiśmy co tak stuka, a to Iset próbowała wciągnąć piernik o średnicy podkładki pod piwo w szczelinę za kanapą szerokości 1 cm (jak ten grubas nadal się tam mieści :P). Piernik został skonfiskowany i musiałam go zjeść, bo niky inny nie chciał nadgryzionego :P.
Ostatnio zmieniony czw lip 21, 2005 8:45 am przez falka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Skaczące szczury...

Post autor: Lulu »

kiedys Osama ukradl ze stolu jablko. komicznie wygladala jak z calym jablkiem w pyszczku przeskodzil ze stolu na lozko, pozniej z lozka na podloge. pozniej przekical (jablko bylo za duze, by moc z nim isc w pyszczku ;) ) i postanowil je schowac do srodka drugiego lozka. w obiciu od dolu byla dziura, przez ktora wchodzil do srodka. ale pojawil sie problem. ciezko bylo mu to jablo wsadzic do tej dziury. najpierw probowal od dolu je tam wrzucic, ale caly czas wypadalo ;) pozniej sie wycfanil, sam wszedl do dziury i z gory po wielu probach udalo mu sie wciagnac to jablko :D

i niech teraz ktos sprobuje mi powiedziec, ze szczury nie sa inteligentne ;)
soho
Posty: 977
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:55 pm
Kontakt:

Skaczące szczury...

Post autor: soho »

u mnie skakanie to rzadki widok ( nie ma za bardzo po czym ;)) za to tak jak wyzej Osama hehe czesto sie zdazaja jakies kradzieze roznch smacznych rzeczy ... starsznie komicznie to wyglada jak nagle podnosi sie szczurze podwozie (łapki :lol: ) i zasówaja po całym pokoju , żeby tylko ich nie dorwać - hihi jak wlasnie teraz Blue szaleje po tapczanie i probuje uciec z kartonikiem biszkoptów :D ( łeeee ie zdazylam z aparatem :? )
w serduszq... Kisiel ,Bingo,Trysia,Pacio,Glucia,Blutek
ik hou van je schatjes :*
moje gwiazdki na niebie
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

Skaczące szczury...

Post autor: Ewqa »

Z tym skakaniem i kradnięciem to róznie bywa: słyszałam o szczurze, który skakał zwykle z parapetu z ukradziona mandarynką, a raz skoczył z ogromną pomarańczą i wybił sobie zęby.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
_Jamaica
Posty: 63
Rejestracja: sob mar 19, 2005 2:07 pm

Skaczące szczury...

Post autor: _Jamaica »

Moja mala skacze po meblach..tyle ze one sa zawysokie i przewaznie jej sie nie udaje..ale komicznie to wyglada jakby skakala po scianie (a i to jej sie zdarza) wariatka jedna :D
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”