No to moze rzeczywiscie jest to poprawne. Ja wetem nie jestem, wiec skoro tak twierdza...Ale i tak uwazam, ze samiczke sterilizowac to mozna w ostatecznosci, gdy np. nie ma szans na domek i zechce ja przygarnac ktos, kto ma same samce. A tak, to nie ma dla mnie najmniejszego sensu

A tak na marginesie, jesli to jest strona lecznicy weterynaryjnej...to samiczek nie mozna WYKASTROWAC...albo ja o czyms nie wiem...

Wczoraj popelnilam blad taktyczny...Chcialam wyjac na chwilke nowa, wkladam reke do klatki a tu mi sie krecik do rekawa pakuje...Troche ja poglaskalam a pozniej wsadzilam do klatki i wyjelam nowa. No i krecik znow sie smiertelnie na mnie obrazil. Oj ile ja podchodow musialam robic zeby sie przestal ...

;) jest lepiej. Krecik powoli wraca do formy i czasem laskawie do mnie podbiegnie. Dzis z mala szalaly w nocy po calej klatce - piskow zadnych nie bylo. Teraz siedza razem na poleczce aczkolwiek w pewnej odleglosci:) Ha a wczoraj smieszna scena - krecik sama zaczela zaczepiac mala do zabawy i tym ra...

uff..to troche mnie uspokoilo. Krecikowi to sie nawet nie chce z mala szarpac, tylko ja noga kopie(lezac przy tym na polce). Jejku to dopiero z krecika charakterek wyszedl :roll: A obrazona jest potwornie, mimo ze dostala wczoraj wielka klatke z nowa lokatorka. mam nadzieje, ze niebawem obie beda sz...

Jesli juz bylo bardzo prosze o link i zamkniecie, bo jakos nie moglam znalezc podobnego tematu. krecik jest zywa, wesola szczurka. A raczej byla do wczoraj. wczoraj sprawilam jej nowa kolezanke, niespelna 2 miesieczna (kret ma 3 miesiace). I Krecik sie normalnie zalamal:( Lezy na poleczce jakby mu k...

kalectwo - CHAD (skrot kto ma to wie)

piwko zdecydowanie, drinki jakies takie slabe sa (no zalezy kto robi)
frytki czy chuda piers z kurczaka?

ziemia-korzen

Dzieki Anita za odp. Tez mi sie wydaje, ze jest oswojona, tylko to brykanie troche mnie zmylilo:) Siedzialam z nia wlasnie na kanapie..biegala jak oszalala, ale co chwile wskakiwala na mnie, potem sus itd:)
Mala rozbrykana wariatka:) Kocham ja:)

moja Krecia skonczyla wczoraj 7 tygodni:) Wzielam ja jak miala 4. I mam pytanie - kiedy zaczac ja przyzwyczajac do ramienia? Bo poki co to jest tak rozbrykana, ze siedzenie na ramieniu to dla niej zadna radocha. Woli buszowac pod swetrem. Jak tylko ja klade na gorze to zaczyna akrobacje, zeby znalez...

Moja szczura to wariatka mala;) Przez pierwsze dwa dni siedziala na mnie jak trusia i pchala sie do rekawa. A od wczoraj zrobila sie strasznie aktywna...siedzi sobie najpierw w moich rekach, potem myje sie, ziewa (to ziewanie jest niesamowite, moglaby polknac sama siebie) i..zaczyna sie wysciubianie...

zabralam dzis wreszcie do siebie szczurke. jest po prostu cudowna. malenka urodzila sie 23.12 wiec teraz ma 4 tygodnie. i nie ma porownania miedzy nia i moimi szczurasami, ktore wzielam rok temu z zoologika w wieku trzech miesiecy. ta mala jest tak ciekawska i przytulasna ze az trudno opisac. nie wy...

doradzcie mi prosze:) jutro zabieram do domu 4 tygodniowego szczurka. Dzis jade kupic klatke i tak sie zastanawiam..czy lepiej kupic na jakies trzy miesiace mala klatke(zeby mala nie przelazla przypadkiem przez prety) czy tez od razu taka dla doroslego szczurasa...hmm..waham sie tez dlatego, ze mam ...

Proba wannowa sie udala!!! Ritka od razu schowala sie pod moja noga, zdziwilo mnie to troche bo myslalam ze zaszyje sie w jakims kacie wanny jak najdalej ode mnie... W ogole mnie nie ugryzla, tylko kilka razy delikatnie uszczypnela. Zasnela w moim rekawie (wzielam ja na sile) i to bylo cudowne. Nies...