[*] (

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=34930

Nienawidzę tego działu ;( Dziś pomogliśmy odejść naszemu grubaskowi Bolkowi ;( we wrześniu skończył dwa lata :( Pamiętam jak dziś to ogłoszenie że Bolesław jest do oddania, szukałam wtedy przyjaciela dla Alfreda[*] W ogłoszeniu było napisane że nie dogadywał się z drugim szczurem, mimo to go wzięłam...

ooo no to mi się udało

ostatnio oglądałam w telewizji weterynarz z Bondi czy jaoś tak, była tam świnka morska która nie mogła ruszać łapkami, okazało się że miała jakąś opuchliznę która uciskała jej na rdzeń, dostała zastrzyki na zmniejszenie opuchlizny i po jakimś czasie śmigała jak szalona, trzymam kciuki żeby u Twojej ...

jak się najpierw szczura znieczuli to nie cierpi...

co to za weterynarz który nie przychodzi do domu
nie ma tam jeszcze jakiegoś innego weterynarza?

ja usypiałam poprzez podanie bardzo dużej ilości narkozy, ogon po prostu zasnął i się już nie obudził

Nadchodzi wielkimi krokami dzień którego tak nienawidzę i chciałabym żeby nigdy nie nadszedł... z każdym dzień Bolesław jest coraz słabszy :( nie wiem gdzie się podział ten grubiutki szczur, niby dalej jest duży ale to sama skóra i kości jest strasznie leciutki i bardzo delikatny, boję się za każdym...

ooo dziękować

waciki ? że albinos ? ona beżowa jest z białą plamką na brzuchu

ale się naszukałam tego tematu
trochę już zakurzony ten temat, może warto odświeżyć, jakieś foteczki wrzucić ? ;>


STO LAT dla braciszków )

Miesiąc minął i mamy kolejne urodzinki wczoraj pierwszy rok kończyła Kayomi i umownie Perełka :urodziny: :urodziny: :urodziny: ale ten czas szybko leci :roll: wieści nowych to zbyt dużo nie mam, Księżniczka jak zwykle kicha i nic jej nie pomaga :roll: Kayomi coś mi schudła, ale ją to się podtuczy :P...

Ojj to bardzo mi miło

moje baby też wykazują nadmierne zainteresowanie biżuterią, ale co to to nie hahaha

dziękuję bardzo za życzenia świąteczne
niestety rzadko zaglądam do mojego tematu i dopiero teraz je zauważyłam

ale te Twoje urwisy wyrosły

dzięki dziewczyny :)) haha tak sama przekonywałam mamę zdjęciami i filmikami ze szczurami i kotami, psami i kotami bo mi nie wierzyła że to jest możliwe ;D kicia coraz mniej boi się szczurów i je zaczyna "pacać" łapą jak psa, i zachęca do zabawy, tylko ogony coś nie bardzo chcą się z nią b...