moje jedzą mięso mniej więcej raz w tygodniu, a potulne jak baranki
ważne jest żeby zaraz po ugryzieniu szczura nie puszczać, bo nauczy się ze gryze- jestem wolny, a tu nie o to chodzi. zmuszaj go żeby musiał ciągle z tobą przebywać- w kaptrze, rękawie czykieszeni: oswoi się i może mu przejdzie.
Takie pytanie: jak wysoko pozwalacie wspinać się waszym ogonkom? Moja Coma z pasją wspina się na wieszak z torbami i w jednej z nich śpi, jest to mniej więcej na wysokości 160 -170 cm, pozwolić jej na to? nic sobie dotąd nie zrobiła, ale boję się że w końcu sobie coś zrobi. jak myślicie?
ojej, kolor rzeczywiście cudowny, niesamowicie ci pasuje...a ja im dłużej zastanawiam się nad przefarbowaniem swoich, tym dłużej nie wiem, na jaki kolor xD może coś doradzicie?:>
POLECAM klinikę na ul. Konopnickiej 21 w Chorzowie. Jest to odnoga Kościuszki (w bloku na przeciwko liceum katolickiego; liceum jest na kościuszki 12). numer telefonu: 032 241 27 41 wizyta kontrolna 10 zł, wizyta z lekami około 15 zł, lekarz zna się na rzeczy, nie podonosi za ogonek, nie szarpie za ...
Tak, widzę kilka aktualnych ofert.
Zastanawiam się nad szczurem z hodowli, bo on napewno nie będzie miał genetycznych niespodzianek, itd.
Zobaczymy co i jak.
Więc ujmując to w najprostszej postaci: wczoraj wieczorem właściwie wszystko jeszcze wyglądało całkiem normalnie. Mała była spokojna, pożarła jak zwykle kolację, wyglądało to jak zwykle. Rano już nie było jak zwykle: leżała na boczku i ciężko oddychała. Zabraliśmy ją do weterynarza i niestety trzeba...
robi się niespokojna, biega po klatce i się rozciąga: wygląda to jak gimnastyka. zastanawiam się, czy ja panikuję, czy ona rzeczywiście rodzi, ale zostawiłam ją w spokoju. z tego co widzę, zwiedza wszystkie trzy swoje gniazda, więc może wybiera, które najlepsze. jest cicho ciemno i mam nadzieję że n...
ciężko to określić, bo ona jest drobna, ale są.
czy jeśli wygląda jakby miała czkawkę, średnio co 20- 30 sekund i przy tym lekko popiskuje, to mam to interpretować jako skurcze? leży sobie, czka, piszczy i ogółem spokojna jest królewna...
tak, jest maleńka, ludzie nie mają wyobraźni. zastanawiam się, czy jak się nie urodzą, nie zrobić im zdjęcia i nie iść na miłą 'pogawędkę' z kierownikiem.