
Szczęściary z ogoniastych; teraz - żeby tylko bez ciąż się obeszło, trzymamy kciuki za dobre nowiny z lecznicy po kolejnym badaniu za tydzień

Moderator: Junior Moderator
yss pisze:Starsza Pani, wymyśliłam coś podobnego na moje szczura co się pod wanną ulokował i nie chciał opuścić leża przez dobę. Mała klatka z przesuwanymi w górę drzwiczkami, sznurek i ogórek, oraz kartonik. Przy najlżejszym poruszeniu ogóra w kącie klatki, leżącego na kartoniku, kartonik uwalniał się i sznurek trzymający drzwiczki przestawał je trzymać: opadały zamykając szczura.
Byłam z siebie dumna, wykonałam to dzieło sztuki inżynieryjnej, zaniosłam to do łazienki, ale w drzwiach minęłam się ze szczurem, któremu znudziła się wanna i strasznie się wkurzyłamże zmarnowało się tyle intelektu!