Oj jak dawno mnie tu nie było... a to za sprawą mojej kochanej Daisy, która odeszła 11.09.2012r [*]. Naprawdę długo nie mogłam otrząsnąć się po jej stracie, dlatego zdecydowałam się nie brać kolejnych ogoniastych. Fobie oddałam koleżance do jej samiczek, ponieważ nie chciałam jej skazywać na samotność z mojego powodu.
Dopiero w zeszłym roku zaczęłam myśleć, czy nie przygarnąć dwóch ogonków. Postanowiłam, że po maturze będę rozglądać się za jakimiś stworkami, które szukają domu. Tylko nie wiedziałam jaką płeć wybrać
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
Wahałam się do ostatniej chwili, aż w końcu padło na panów, gdy znalazłam ogłoszenie dotyczące dwóch ok. 3 miesięcznych samczyków
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Tak też się stało i urwisy trawiły do mnie w czerwcu zeszłego roku. Nie bali się człowieka, ale potrzebowali trochę czasu, by nabrać do mnie zaufania
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Bubu (niebieski dumno) Yogi (husky dumbo)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/5T_s5gmCnbWkUIRpliTlRec2pBGcnNf2FxOviHDFfcwo-gosiC51FrfsJDOcF61Xy6fXyvcLiXs1EzNn4IaChwcRk2rN93nPHR4zOsE_PwKCIwK4DAkdMuZZOKnvamAeUEs1oUCUGsLvPpOwxgjp6fgw9TA1IEl6sA1IaJSw0Q3B-9lwgJ8cY-5maKdTX8DlJ0zecU0AP8alCO3cp1rOG91jZFqhAe7XKbc19fu65HggHMJSUEMQrpcAfVVVeniwFuzAK3jM7f96BmRsGtxBgrAo6hzWrolfNM1RvjJ03Lz3iXQh2dLGGOpVrloqqH7_L69B5QLVvugImvGicboi__cJMZdj-z_z8T_EuCun3hwXVvvyWduwytL4jFGsuIbRhOIcAZ5ZXlJQjaMbDqDpK7a-EkmlBPLTUHGa1hYUBw44GrmUACznBgBXDwB9Ex0OK56d7T2soiGV4TxsL3Z5ZI-HZLO4rddSqDWdURCICRZM9AZGEhDVtRoL2tXETi0bnKGP_OJ17Ok4fJxwEhkvMwMGogpYorUHCDGgbESqpcXUSxd04TNnhjrNLDhg232PwP4=w361-h643-no)
Oba tak samo kochane. Niestety... Bubuś zachorował
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Pojawił mu się ogromny nowotwór w okolicach brzuszka. Poszłam natychmiast do weta, lecz nie dało się go wyleczyć. Dostał leki przeciwbólowe, przeciwzapalne itp. Ale jeśli przedłużyłam mu życie o kilka dni to było warto. Wczoraj już widziałam, że coraz z nim gorzej, więc zrobiłam to co było nieuniknione. Brat pojechał z nim do weta na uśpienie bo widział, że ja nie byłam w stanie. Pochował go między drzewkami... mam nadzieję, że jest w lepszym świecie
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Mój kochany Bubuś [*]
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/P8AdNGyroWGZXzTyAR2DiGgH1V06JeF7wTCTfhuKmrmA0HTvqwBSt8uwepi4b-loUGoYt9rU8b0oTHUrpXbGod-pATlUX0wtwFKfJSK6H5MS9spYkF0Qf5mlErj6zzeGr6xk3DEELiFen_vIEGf1XnjHAGZfy3keWRGKgV8NAGBz4N_FbksUJIlji8SWvRw9AfCpT__elqkFox9r3MIpzduyhY_Jv-po3pjU9z7Q6z6n1B4gzhI09lb6WqXjx86GdlLKN4bz1lHjWdqnIz4CJHRJYnv3x_Ku_cCuF9AVXhVTENW4DZxwNFcg0NLm06a72ugAQOkDGu_xLao9r43tffIdM2DnqA5wOi7q5GxMHLNvNwYaXyqMqZDSUCHXrOh37qFdkr9biAEwRqJQYqTWLfspCTFk11KzS_imy5uqp3Y7h0_JnVYTXKO4zA5kwlpGISsrosQkx0pLNA8mUzjVIVcnVxO_5u0VZiYnzWDv7xZU0tK723ff6qwxZn3e16DMjulZG0IPBhfIwI4qNhPtOGir1IkaRi_nyYavuIWboODZbMNfdWdAdXt-0HNShJxBmQs=w764-h643-no)
Żeby nie smutać w domu, pojechałam z bratem obejrzeć ogonki, które szukały domu. Mama miała rację, nie wytrzymałam, gdy zobaczyłam dwa malutkie klony mojegu Bubu i przygarnęłam jednego, choć walczyłam ze sobą, by nie brać dwóch
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Tak, więc od wczoraj mam nowego członka rodziny, Blue
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Mały ma dwa miesiące, nie boli się, ale nadal trzyma się na dystans. Coś mi się wydaję, że ma rex'owatą sierść. Zobaczymy jak urośnie. Póki co jestem w trakcie łączenia moich panów. Oby Yogi był wobec niego delikatny bo w porównaniu z nim jest taaki malutki
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)