Nunciak

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

Abe_PL
Posty: 8
Rejestracja: pn lut 06, 2006 6:59 pm

Nunciak

Post autor: Abe_PL »

Nunciak odszedl byl u mnie w domu 3 dni :((( nie wiem czy jestem objety jakims FATUM ale to kolejny szczurkens ktory odszedl w ciagu tego tygodnia pierwszy byl Krecik ktory umarl na :((( "WZDECIE" :((((( na nunciaka patrzylem jak umiera :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: zaczolo nim w klatce telepac w ten sam dzien bylem z nim u weterynarza na wizycie kontrolnej wszystko bylo dobrze, nagle nunciakiem zaczelo telepac na wszystkie strony raz sie przestal ruszac i zaczolem na niego dmuchac ocucil sie ale zaczol sie telepac jeszcze bardziej umieral w konwulsiach przez 10 minut :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: a ja na to patrzylem starajac sie cos zrobic :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: :sad3: a chcialem znalesc tylko przyjaciela dla DODY ktora jest ze mna od prawie roku.
Awatar użytkownika
PeLINKA
Posty: 189
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 10:02 pm
Lokalizacja: Wrocław/Rybnik

Nunciak

Post autor: PeLINKA »

Mi stało się coś podobnego tyle, że z 1 szczurem. Miałam go 5 dni i wydaje mi się, że jest to wina sklepu zoologicznego. Myślę, że oni rozmnażają zwierzęta pomiędzy rodzeństwem, żeby jak najwięcej zarobić na nich. Mojego 2. szczurka kupiłam w małym sklepiku i jak narazie wszystko jest O.K., zobaczymy co będzie dalej...
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nunciak

Post autor: Lulu »

przykro mi... i wspolczuje...

[']
an
Posty: 1480
Rejestracja: pn lip 11, 2005 5:03 pm

Nunciak

Post autor: an »

przykro mi:/

Abe, jesli Twoje szczurki byly ze sklepu, nie kupuj ich juz tam. Ja kiedys kupilam w sklepie szczurcie z padaczka... [a, podobno, w tym sklepie wszystkie zwierzeta maja opieke weterynaryjna] musialam ja uspic w ciagu tygodnia, bo kazdy atak zagrazal jej zyciu. doskonale Cie rozumiem :(

trzymaj sie cieplutko i nie rezygnuj z przyjaciolki dla Dody.
Black American Irish, Black Hooded, Dumbo Topaz, Dumbo Rex Black, Dumbo Rex Merle Lilac Aguti, Dumbo Blaze Beige Fuzz
Awatar użytkownika
Zirrael
Posty: 1347
Rejestracja: wt paź 04, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

Nunciak

Post autor: Zirrael »

:-( [']
niech mu się wiedzie w Krainie Wielkich Dropsów
Ostatnio zmieniony pn lut 06, 2006 9:59 pm przez Zirrael, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
vega
Posty: 249
Rejestracja: ndz sty 23, 2005 10:16 pm

Nunciak

Post autor: vega »

Trzymaj sie cieplutko. Bardzo nam przykro :cry:
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Nunciak

Post autor: ESTI »

Wspolczuje...[']['][']
Obrazek
Abe_PL
Posty: 8
Rejestracja: pn lut 06, 2006 6:59 pm

Nunciak

Post autor: Abe_PL »

Krecik byl z innego sklepu zoologicznego ale byl kupowany nie przeze mnie ..... gdy umarl poszedlem kupic innego szczurkensa (konieczie mial byc czarny) ale jak zobaczylem ze face z tego sklepu nawet reki do klatki nie wlozyl i zaczol bic szczurki przykrywka od pudelka to myslalem ze mnie trafi !!!!!!!!!! gdy juz dostalem szczurka okazal sie być samcem (a chcialem koniecznie samiczke) gdy facet powiedzial ze nie jest w stanie powiedziec ktore to samiec a ktore samiczka to zrezygnowalem. Poszedlem do drugiego sklepu (zaprzyjaznionego) niestety pani w sklepie (ktora na marginesie bardzo dba o zwierzeta) powiedziala ze nie ma samiczki ale powiedziala ze sprowadzi, i tak dostalem nunciaka :)) suudnego szczurkensa na ktorego czekalem 4 dni. Pani z zoologicznego nie mogla wiedziec ze ma zepsute geny przez te dni co nunicak byl u mnie wszystko wygladalo ok niestety w dzien w ktorym bylem u veta wszystko sie posypalo Nunciak dostal drgawek otulilem go w czyscutka flanelowa sciereczke i ogrzalem potem wlozylem do klatki i nunciak dziwnie sie zachowywal, chodzil jak pijany az w koncu z polpietra klatki sapdl telepiac sie i po chwili przestal sie ruszac :sad3: jestem facet ale naprawde ciezko bylo mi utrzymac uczucia na wodzy :( nigdy nie widzialem jak ktokolwiek umiera i to jeszcze w takich meczarniach :( strasznie mi skoda nunciaka, dzieki za slowa otuchy :cry:
Malgi
Posty: 27
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 2:08 pm

Nunciak

Post autor: Malgi »

:cry: to straszne... :cry:
Ja mam swojego 4 dni i też kupiłam chorego w sklepie zoologicznym na jakąś chorobę skórną. Do tego jeszcze nie mam kiedy iść do weta :/ Boję się o niego :-(
Korlis
Posty: 769
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 7:39 am

Nunciak

Post autor: Korlis »

[*][*]....-bardzo smutniaste:( :cry:
:P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”