Kaka, białe złoto... uwielbiam... sama mam z bialego złota i z takim maleutkim brylancikiem (moje kochanie prawie umarło jak mi musiało pierścionek samo wybrać 

) i wklejaj te fotki!
A co do metamorfoz kobiet - oglądałam dzisiaj "Moje wielkie, greckie wesele", nie wiem, czy widziałyście, ale byłam zaskoczona, co odpowiedni makijaż potrafi zrobić z kobietą. Potem zajrzałam do albumu, wyjęłam moje zdjęcia z podstawówki i początków liceum, no i sama metamorfozę odkryłam jeszcze raz 

 nie uważam się za pięknośc, ale zmiana była widoczna niezwykle... Kiedyś zresztą usłyszałam od kolegi "nie ma kobiet brzydkich, są tylko niezadbane".
Poza tym moja Dzika po raz pierwszy od kilka dni wyszła dziś sama z klatki 

 Zaczynam wierzyć powoli, ze jednak jeszcze najgorsze chyba nie przyjdzie