Mały kozak

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Venio
Posty: 152
Rejestracja: wt kwie 18, 2006 9:01 pm
Kontakt:

Mały kozak

Post autor: Venio »

Hmm temat zakładam bo wczoraj zaobserwowałem dziwne zachowania o Blade'a (Dżejsona)
Juz wspominałem w temacie o hodowli Helmi ze mały Blade bardzo duzo piszczy czasami bez powodu zupełnie. Wsumie nie obchodziło mnie to zbytnio ale wczoraj....
(chłopaki mają taki duzy hamak rozłozony na gorze i wchodzi sie na niego z pięterka)
Blade zterroryzował moje szczury. Zaczał bronic wejscia na hamak. Najlepszy był sposob... Stanie na dwoch łapkach i piskanie gdy tylko jeden ze szczurów probował podejsc. Troche sie przestraszyłem. Wiec zdjąłem hamak by narazie wywalic obiekt kłotni... a tu nagle odpinając zauwazyłem ze jest na tym hamaku PEŁNO KUPEK!!! I to kupek małych - czyli nalezących do blade'a. Totalnie uządził sobie toalete z hamaka. Troche to dziwne. Jak go tego oduczyc?
Nie mowiąc juz o tym piskaniu... bo piska przy kazdej okazji.

PS. zaznaczam ze nie mogłem widziec tych kupek bo mam dosc wysoko klatke postawioną i nie widze nic co jest na gorze - zeby potem pretensji nie było
Obrazek
[*] Psychol
violet
Posty: 279
Rejestracja: pt kwie 21, 2006 7:07 am

Mały kozak

Post autor: violet »

ehh tak, ja potwierdzam bo przez tego malego potworka oboje dzis w nocy nie moglismy spac ;p Mały Blade piszczy strasznie glosno, jak tylko ktorys z chlopakow Venia chce go chocby powachac... - to strach czy ostrzezenie?
Obrazek
standard black hooded i blue berkshire oraz dumbo cocoa spotted :)

"Let go of complicated feelings, than there's no price to pay "
Strefa
Posty: 91
Rejestracja: wt lip 25, 2006 2:08 pm

Mały kozak

Post autor: Strefa »

moja Mira piskala za kazdym razem jak Pysia lub Mysia chcialy sie do niej zblizac (Mysia i Pysia sa juz rok u mnie a Mira i Proxi od 3 miesiecy) za kazdym razem gdy piskala szzury sie odsuwaly a Mira albo uciekala i sie chowala albo nie przestajac piszczec podsuwala sie blizej do szczurka. mysle, ze chodzi tu glownie o cos w stylu "zostaw mnie, nie lubie Cie, boje sie Ciebie, daj mi spokoj" poniewaz Mysia i Pysia sa osobno w klatce (Proxi i Pysia dwie samice alfa nie moga dojsc do porozumienia, ostatnio przy wspolnym buszowaniu polala sie krew- moja rzecz jasna bo probowalam je rozdzielic i Pysia mnie tak capla, ze przez 2 tygodnie sie goilo :/), Proxi i Mira siedza tez w jednej i kiedy sie poszarpia (czasem sie zdarza, ze Poxi Mirą potrzasnie) to wted Mira ucieka na ostatnie piertro i kiedy PRoxi przychodzi to skrzeczy i piszczy i mruzy oczy (tez wazne zawsze ak robi) wiec to raczej w kierunku odpedzania ze strachu mysle te piski i skrzeczenia :)
chyba upadłam na głowe :D :P powaznie upadlam na glowe
Spanky
Posty: 120
Rejestracja: pt paź 14, 2005 8:30 pm

Mały kozak

Post autor: Spanky »

ja kiedys do ponad rocznego szczura przywiozlem kolege co byl bardzo mlody byl prawie wielkosci glowy duzego szczura i sytuacja byla taka ze duzy szczur sobie lezy w domku mlody podchodzi nagadal mu w szczurzym jezyku tak ze ten duzy zdolowany musial opuscic domek i tez nie wiedzialem co sie dzieje, poprostu mlody byl bardziej wygadany jak widac u szczurow nie tlyko sila miesni sie liczy :P
pesa
Posty: 132
Rejestracja: wt sie 22, 2006 11:08 am

Mały kozak

Post autor: pesa »

myślę że to jest strach o jednocześnie ostrzeżenie przed zbliżajacą się awanturą..Chciałam połączyć Staffę1 z Hitlerem...mieli na to 3 dni (może za mało?- którz to może wiedzieć) i nic..Ona była agresywna w stosunku do niego, a on taaaak baaardzo przestaraszony :hyhy: z ich gniazdka dochodziły same piski i skrzeki..Niestety nie doczekałam się wtedy tak upragnionego szczurzego potomstwa :-(
"cannot find the comfort in this world"
lenalove
Posty: 557
Rejestracja: wt sty 31, 2006 10:07 pm

Mały kozak

Post autor: lenalove »

pesa, nie znam sie na rozmnazaniu ale powinnas chyba przedyskutowac sprawe z doswiadczonymi hodowcami... z tego co wiem nie wolno rozmnazac ogonkow tak dla własnej frajdy. :roll:


Venio, violet, mysle że Blade zaklepał sobie hamaczek jako prywatne schronienie przed ogonami. Dlatego tak usilnie go chronił! a co do kupek... mógł je zgubić ze stresu :hyhy:
moje aniołeczki: Natka ['], Miszel [']- zawsze w moim serduchu
pesa
Posty: 132
Rejestracja: wt sie 22, 2006 11:08 am

Mały kozak

Post autor: pesa »

[quote="lenalove"]nie wolno rozmnazac ogonkow tak dla własnej frajdy.[/quote]nie dla własnej frajdy chciałam rozmnożyć ogonki..chciałam żeby Staffa nie czuła się samotna- miałam Ją jedną..A to że chciałam umilić jej żywot błędnie zostało ocenione "własną frajdą"..lepiej Ty to przemyśl..może Ty dla własnej frajdy masz aż 3 szczurki..;).. a !!! udało Ci się rzucić palenie?? :)..ja juz nie palę ponad pół roku i nie chce już palić
Ostatnio zmieniony pt wrz 08, 2006 12:35 pm przez pesa, łącznie zmieniany 1 raz.
"cannot find the comfort in this world"
AmericanIdiot
Posty: 261
Rejestracja: pt lip 28, 2006 8:01 pm

Mały kozak

Post autor: AmericanIdiot »

może i chciałaś żeby Staffa nie czuła się samotna, to trzeba było poczytac i kupic samiczkę nie samca....
"Jedynym dowodem na to że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja jest to że się z nami nie kontaktuje" :D

"Wielkośc narodu i jego postęp moralny można poznac po tym w jaki sposób obchodzi się ze swoimi zwierzętami"

Za Tęczowym Mostem: Stef ['], Karmel ['], Pusio ['], Markiz [']
Szakal
Posty: 24
Rejestracja: ndz sie 20, 2006 1:12 pm

Mały kozak

Post autor: Szakal »

co w tym złego, że ktoś chce mieć młode szczurki?? Skoro się kochają... :D
byle przeciąć kurz na pół...
lenalove
Posty: 557
Rejestracja: wt sty 31, 2006 10:07 pm

Mały kozak

Post autor: lenalove »

pesa, i po co jesteś nie miła... ? frajde masz? napisałam "z tego co wiem" czyli wnioskuję z rozmów i postów innych baredziej doświadczonych uzytkownikow forum niż ja i ty.
Ostatnio zmieniony pt wrz 08, 2006 11:41 pm przez lenalove, łącznie zmieniany 1 raz.
moje aniołeczki: Natka ['], Miszel [']- zawsze w moim serduchu
violet
Posty: 279
Rejestracja: pt kwie 21, 2006 7:07 am

Mały kozak

Post autor: violet »

hmm 15 mlodych szczurkow nie jest frajda... mlode szczurki maja to do siebie, ze dorastaja, staja sie duze - miec dla frajdy 16 szczurow to nie jest chyba powazne...pesa, 3 szczurki ma sie 1) bo szczury to zierzeta stadne i potrzebuja towarzystwa ( tej samej plci, chyba ze samce sa kastrowane), 2) 3 szczurki to nie jest "nadmiar", latwo sie tym zajac i wykarmic, mozna im bez problemu zapewnic odpowiednie warunki...
Sa i tacy ktorzy moga zapewnic takie warunki 10, 15, 20 szczurom - na pewna sa... Tylko rozmnazac po to, zeby samica nie czula sie samotna to glupota..
A potem zaczyna sie klopot z maluchami i laduja niechaciane w zoologu, skad trafiaja w rece terrarysty lub nieodpowiedzialnego malolata, ktory nie daj boze, dalej je rozmnaza... Zamiast sie boczyc na dobre rady, poczytaj forum - tu juz bylo mnostwo tematow o tym dlaczego nie powinno sie bezmyslnie rozmnazac szczurkow i czym to grozi..
Ostatnio zmieniony pt wrz 08, 2006 11:43 pm przez violet, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
standard black hooded i blue berkshire oraz dumbo cocoa spotted :)

"Let go of complicated feelings, than there's no price to pay "
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Mały kozak

Post autor: krwiopij »

pesa, ja w ogóle nie widzę problemu. Mało to szczurków szuka nowego, kochającego domu? Całe mnóstwo. Choćby w Warszawie. Jak chcesz, mogę Ci przywieżć do Lublina jakąś śliczną ogoniastą panienkę (18-go przyjadę na egzaminy). Staffa będzie miała towarzystwo, którego potrzebuje, a mała szczurka znajdzie u Ciebie miłość i opiekę - same dobre strony. :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mały kozak

Post autor: Lulu »

A ja przypominam, ze to temat o czyms innym. Dla tych co nie wiedza co jest zlego w rozmnazaniu szczurow zapraszam tu: >>KLIK<<, co do reszty kwestii to z takimi utraczkami mozecie sie przenisc na PW, gg czy to tam chcecie. Dalsze offy beda ciachane.
kaief
Posty: 50
Rejestracja: ndz wrz 03, 2006 9:55 pm
Lokalizacja: Łódź

Mały kozak

Post autor: kaief »

No i co ustaliliście z tym zachowaniem? Bo mnie to całkiem zainteresowało...
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”