Trochu fotek :hihi:
Bee-drzymord powoli, powoli sie cywilizuje. Juz nawet Kluch ja na plecy wywalila i iskala, a ja nie ogluchlam. :hyhy: Ma tylko dziwna obsesje ciagania za skore Fryta i Kluch. :roll:
Biro mial jakas faze dziwna ostatnio. Czegos tak sie wystraszyla ze siedzial za biurkiem wcisniety i zadne prosby, grozby nie pomagaly. W koncu go wyciagnelam. Przerazony smignal do klatki. :shock: Nastepnego dnia bylo juz okej. U Kluseczki wyczulam zgrubienie pod tylna lapka, ale wyglada mi to na wypelnione jelito. (I hope)
Ostatnio oczywiscie zapomnialam srodkowych drzwiczek od Kluch i Fryta zamknac na noc i jakiez bylo moje zzdziwienie jak zastalam zaspanego Fryta na ksiazkach na polce. :hihi:
Kenio jak Kenio. Walcze z brudem na jego ogonie, i kiepsko mi idzie. Sukces - wytrzymuje juz ok 5 sekund na rekach bez wyrywania sie :lol:
Fryt na kompie :flex: (a w tle widac jak ladnie sprawdzal jadalnosc szafki)
Biro ze slonecznikiem pokazuje jak wyciagac pestki :hyhy:
Wygina smialo cialo :hyhy:
Na bank cos jeszcze sie znajdzie.. :hihi:
Klusia ze slonecznikiem
Trojeczka w melinie za klatkowej :hyhy:
Kenio ze slonecznikiem (obranym)
Moja pierduleczka :zakochany:
Chopoki
Nowa klatka drzymordy ktora dostalysmy od cioci Elly.
