Odkopuję temacik.
Fufo ma się lepiej, choć do końca mu nie przeszło i chyba nigdy nie przejdzie, kichnie i piśnie jeszcze od czasu do czasu. To chyba jakaś alergia... W każdym razie już od ok. tygodnia siedzi z Szasiem w nowej klateczce, którą im kupiłam. Podoba się moim szczurzastym
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Fuf robi się coraz spokojniejszym i stateczniejszym starszym panem. Ma zapewnione dużo ruchu (po 2 do nawet 6 godzin dziennie
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
). Biega po pokoju z małym i śpi na moim łóżku pod śpiworem. Mój kochany starszy pan :zakochany:
Szasio robi się coraz większy, cięższy i doroślejszy. Na razie go nie mierzyłam, ale wygląda na to, że urośnie na dość dużego szczuraśnego. Zważyć go się nie da, bo ucieka z wagi
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Zmienił już futerko na dorosłe, teraz jest czarny ze srebrnym włosem od spodu. Ma też swoje dwie białe plamki na brzusiu, plamkę pod noskiem i mini skarpeteczki na przednich łapkach oraz prześliczny czarny ogonek z małą różową plamką na koniuszku. Mój piękniś :zakochany: Jest też czyścioszkiem - widziałam jak dokładnie czyścił sobie cały ogonek - od nasady aż po koniuszek :shock:
Zdominował wielkiego Fufa, co mnie bardzo zdziwiło. Jest samcem alfa w stadzie, ale do mnie nie ma dominacyjnych zapędów. Martwi mnie trochę, że boi się dloni. Nogi są O.K, ramiona i reszta rąk w porządku, tylko dłonie be :| W związku z tym mam okropne trudności ze złapaniem go. Jak nie wyciągam w jego stronę dłoni, to nawet sam z chęcią się na mnie wspina i mnie zaczepia
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Nie lubi głaskania, nie jest pieszczoszkiem.
W poniedziałek pewnie dodam zdjęcia Fufa i Szasia, bo wtedy przyjeżdża tato z aparatem! Na własne oczy zobaczycie moje pięknoty i ich nową klatkę
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)