Arala'n'co.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Arala'n'co.
noo a jak ja niedługo zaczynam poszukiwanie nowego obiektywu... ale póki co muszę nadrobić straty bo wydałam cholernie dużo kasy na wywołanie (do tego studio do de) :evil: chyba zacznę zbierać na własny zestaw do wywoływania....
senkyuu senkyuu :flex:
senkyuu senkyuu :flex:
Arala'n'co.
szczurowe dzisiaj przymulone... bo dostały przymusową przeprowadzkę na kilka dni, z racji tego że rodzinka mi sie wprasza do mieszkania :? przeprowadzkę z cichego, przestronnego pokoju gościnnego do mojego zaśmieconego pokoiska wypełnionego wrzaskliwą nutą. śpią, ale chyba się cieszą bo mają mnie non-stop. a ja sie tylko boję że znowu nie prześpię kolejnej nocy, bo, do cholery, rodzinka musi akurat w weekend przyjeżdżać a ja nieprzyzwyczajona do szczurzych łomotów :?
cholera, nie wypocznę przed kolejnym tygodniem...
cholera, nie wypocznę przed kolejnym tygodniem...
Arala'n'co.
U mnie zaistniała podobna sytuacja, ale na szczęście przeprowadzki nie było trzeba robić... Natomiast to moi goście się męcza z nocnymi odgłosami małych rozrabiaczek ;)
Ale powodzenia, zawsze można gdzies dospać.. na uczelni w okienkach, albo podobnie. Głowa do góry ;)
Ale powodzenia, zawsze można gdzies dospać.. na uczelni w okienkach, albo podobnie. Głowa do góry ;)
Za TM ['] : Silje (25.12.2006 - 25.01.2008), Iris (14.07.2006 - 02.09.2008), Wolke (14.07.2006 - 25.08.2008), Shivia (ok. 14.07.2006 - 18.09.2008)
Arala'n'co.
dzięki pierwszą noc przeżyłyśmy bez jakichś wyjątkowych ekscesów :flex: budziłam się tylko jakieś 3 razy i to na chwilkę. do tego wczoraj była pełnia (hm, w sumie dzisiaj też jest) więc to jeszcze dodatkowo ulotniło sen. dzisiaj może być gorzej bo do szczurów doszła 3 letnia, rozdarta siora :roll: która, znając życie, obudzi mnie o 6 rano (w niedzielę!!!). ale szczęśliwa jestem... mogłam się przejechać moim cudnym samochodzikiem, którego kierownicy nie trzymałam w łapkach już od ponad pół roku. zaraz chyba do niego wracam :hihi:
Arala'n'co.
od dzisiaj Mazoq mieszka ze szczurami w jednym pokoju, jako że własny dała na wynajem na szczęście szczurstwa są w miarę spokojne, w końcu w takiej klatce można poszaleć... co więcej, babcia (kompletnie szczurnięta) zdołała wypytać wszystkich wokół o jakieś dobre konary do klatki, więc małe będą mieć gdzie szaleć
od kilku tygodni też mieszka z nami nowy, dość miniaturowy domownik. Grammostola Rosea L6, zwana Fuchikomą (w skrócie Fuclem ). mam z nią niezłe przejścia bo to mój pierwszy pająk :oops: i strasznie świruję, jakkolwiek dobrze by nie wyglądała. ostatnio z powodu ciągłych przenosin zrobiła się bardzo szybka i zdenerwowana, więc właśnie funduję jej nowe, spokojniejsze mieszkanko, mniej podatne na wstrząsy niż przezroczyste pudełko w którym była do tej pory. jest śliczna, moja głodomorka fochowniczka... nie mogę się doczekać kolejnej wylinki...
od kilku tygodni też mieszka z nami nowy, dość miniaturowy domownik. Grammostola Rosea L6, zwana Fuchikomą (w skrócie Fuclem ). mam z nią niezłe przejścia bo to mój pierwszy pająk :oops: i strasznie świruję, jakkolwiek dobrze by nie wyglądała. ostatnio z powodu ciągłych przenosin zrobiła się bardzo szybka i zdenerwowana, więc właśnie funduję jej nowe, spokojniejsze mieszkanko, mniej podatne na wstrząsy niż przezroczyste pudełko w którym była do tej pory. jest śliczna, moja głodomorka fochowniczka... nie mogę się doczekać kolejnej wylinki...
Arala'n'co.
Grammostolka ? Oj, my love! :zakochany: Szaleję za grammostolami.
[quote="mazoq"]nie mogę się doczekać kolejnej wylinki...[/quote]
no to cierpliwości zapas potężny życzę! grammostolki zwykle lubią się z tym ślimaczyć :jezor2:
[quote="mazoq"]nie mogę się doczekać kolejnej wylinki...[/quote]
no to cierpliwości zapas potężny życzę! grammostolki zwykle lubią się z tym ślimaczyć :jezor2:
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
Arala'n'co.
Fatty, wiem wiem, jakieś 3 miesiące będzie, jeśli nie więcej...
zmieniłam jej dzisiaj lokum, i wreszcie poprawił się jej humor pewnie w starej ściółce było coś co doprowadzało ją do szału (nie mówiąc już o tym że słoik jest cichszy od tego starego, plastikowego pudełka). zaraz dostanie kolejnego robala :twisted:
jedyny ból to właśnie krojenie robaków... bardzo nieprzyjemny proceder, szczególnie że robale są dość sympatyczne same w sobie....
zmieniłam jej dzisiaj lokum, i wreszcie poprawił się jej humor pewnie w starej ściółce było coś co doprowadzało ją do szału (nie mówiąc już o tym że słoik jest cichszy od tego starego, plastikowego pudełka). zaraz dostanie kolejnego robala :twisted:
jedyny ból to właśnie krojenie robaków... bardzo nieprzyjemny proceder, szczególnie że robale są dość sympatyczne same w sobie....
Arala'n'co.
Co? Jak to krojenie robakow? Tak na zywca?
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Arala'n'co.
Matylda, tak tak :-( nie na żywca by się nie dało, musiałabym je chyba młotkiem trzepnąć takie są oporne... już się w sumie przyzwyczaiłam, nie po to w końcu wrzucam te robale żeby się później zakopały w ziemi i tam same z siebie zdechły.... ale od następnej wylinki koniec, Fuchi będzie już dużą L7 i będzie musiała sobie sama radzić
Arala'n'co.
Arala się zrobiła ostatnio agresywna... w stosunku do swoich koleżanek. możliwe że to dlatego że za bardzo ją męczą, ciągle wywracają na plecy. czasem mi jej żal i nie wiem co zrobić bo wydaje mi się że mała lepiej się czuje ze mną niż z pannicami. prawie zawsze śpi sama w tubie lub w kącie. :-(
Fucellinie (Fuchi) apetyt dopisuje i jest bardzo dobrze odżywionym pajączkiem z charakterem. wylinka dopiero najwcześniej za 1,5 miesiaca...
Fucellinie (Fuchi) apetyt dopisuje i jest bardzo dobrze odżywionym pajączkiem z charakterem. wylinka dopiero najwcześniej za 1,5 miesiaca...