SŁOWNICZEK szczurzego języka
Moderator: Junior Moderator
SŁOWNICZEK szczurzego języka
Mam pewien problem.
Od paru dni starszy jest z młodszym. Mały mia swoją klatkę a starszy akwarium, którego najwyraźniej nie lubi (na nową klatkę czekam) i dlatego częściej przesiaduje u młodego- śpi, je itp.
Młody trochę się irytuje ale jakoś przywyka (po za tym sie lubią) .
Ale co mnie denerwuje to, to gdy starszy łapie młodego przewraca na plecki i wylizuje mu intymne części ale nie odbyt :oops:
Przy tym mały bardzo się denerwuje i piszczy czasami jak już nie ma wyjścia poddaje się tym zabiegom, ale cicho kwili, oczywiście jak tylko może ucieka i się mocuje ze starszym, przez co ciągle jest hałas i bałagan w klatce(włożyłam nawet domek by miał schronienie, bo nawet się wymyć spokojnie nie mógł).
Najgorsze jest to że stary robi to ciągle, z namiętnym upodobaniem i chyba aż za mocno bo małego boli(takie są moje przypuszczenia- zboczek mały czy co :drap: )
Przez to zaczęłam na noc je oddzielać bo nie daję rady słuchać tych pisków :-( i co chwile musze starszego wyzywać :|
Nie wiem czy to normalne, czy przejdzie z czasem, może da się jakoś temu zaradzić?
Co to może znaczyć?
Od paru dni starszy jest z młodszym. Mały mia swoją klatkę a starszy akwarium, którego najwyraźniej nie lubi (na nową klatkę czekam) i dlatego częściej przesiaduje u młodego- śpi, je itp.
Młody trochę się irytuje ale jakoś przywyka (po za tym sie lubią) .
Ale co mnie denerwuje to, to gdy starszy łapie młodego przewraca na plecki i wylizuje mu intymne części ale nie odbyt :oops:
Przy tym mały bardzo się denerwuje i piszczy czasami jak już nie ma wyjścia poddaje się tym zabiegom, ale cicho kwili, oczywiście jak tylko może ucieka i się mocuje ze starszym, przez co ciągle jest hałas i bałagan w klatce(włożyłam nawet domek by miał schronienie, bo nawet się wymyć spokojnie nie mógł).
Najgorsze jest to że stary robi to ciągle, z namiętnym upodobaniem i chyba aż za mocno bo małego boli(takie są moje przypuszczenia- zboczek mały czy co :drap: )
Przez to zaczęłam na noc je oddzielać bo nie daję rady słuchać tych pisków :-( i co chwile musze starszego wyzywać :|
Nie wiem czy to normalne, czy przejdzie z czasem, może da się jakoś temu zaradzić?
Co to może znaczyć?
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
SŁOWNICZEK szczurzego języka
ojc... tak to normalne... zwlaszcza kiedy szczury sa razem od niedawna i jeszcze musza sie 'dotrzec'. rozdzielajac je tylko wydluzasz ten proces.
malemu krzywda sie nie dzieje.
tak wiec jezeli nie krawawych bojek to najlepsze by bylo dla szczurow gdybys nie ingerowala. najprawdopodobniej z czasem (jak juz do siebie przywykna) rzadziej sie beda zdarzac takie sytuacje... jeszcze jak maly dorosnie to bedzie mogl bardziej dobitnie powiedziec, ze mu sie to nie podoba
malemu krzywda sie nie dzieje.
tak wiec jezeli nie krawawych bojek to najlepsze by bylo dla szczurow gdybys nie ingerowala. najprawdopodobniej z czasem (jak juz do siebie przywykna) rzadziej sie beda zdarzac takie sytuacje... jeszcze jak maly dorosnie to bedzie mogl bardziej dobitnie powiedziec, ze mu sie to nie podoba
SŁOWNICZEK szczurzego języka
Dzięki za odpowiedź
są cały czas ze soba tylko koło 2 w nocy pzekładałam starszego, tak myślałam że to normalne ale nie byłam pewna
są cały czas ze soba tylko koło 2 w nocy pzekładałam starszego, tak myślałam że to normalne ale nie byłam pewna
"Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz nie widzieć"
SŁOWNICZEK szczurzego języka
a co to moze znaczyc kiedy szczurek siagla sika mi po rekach nawet kiety biega gdzies przychodzi na moja dlon i dopiero sie zalatwia
SŁOWNICZEK szczurzego języka
Wydaje mi się, że po prostu Cię znaczy - mówi, że jesteś w jego stadzie
"Dawno, dawno temu..."
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
SŁOWNICZEK szczurzego języka
Szczury to inteligentne a zarazem dziwne stworzenia.Tyle tylko powiem
Ostatnio zmieniony sob sty 06, 2007 11:02 am przez Malka, łącznie zmieniany 1 raz.
SŁOWNICZEK szczurzego języka
co to moze oznaczac jesli:
szczurek podczas bycia poza klatka podbiega do mnie a kiedy ja go zaczepiam rzuca sie na moja reke gryzie ja i szarpie ale to nie boli (jakby na pokaz) wyglada to jakby walczyl ze mna ale wcale nie wbija mi zabkow tylko udaje. czesto biega w kulko i skacze i ogolnie wtedy duzo sie rusza
czy to moze byc zabawa jakby w "wlke na niby" czy on mnie straszy???
szczurek podczas bycia poza klatka podbiega do mnie a kiedy ja go zaczepiam rzuca sie na moja reke gryzie ja i szarpie ale to nie boli (jakby na pokaz) wyglada to jakby walczyl ze mna ale wcale nie wbija mi zabkow tylko udaje. czesto biega w kulko i skacze i ogolnie wtedy duzo sie rusza
czy to moze byc zabawa jakby w "wlke na niby" czy on mnie straszy???
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
kasiulka : On sie z Tobą w ten sposób bawi Mój Milan tez tak robi . Przy okazji ćwiczy kondycje
Kinga1991
http://kinga1991.fotosik.pl/albumy/147307.html
Moi chłopcy :*
http://www.kinga1991.fotosik.pl
>>looknij czasem<<
http://kinga1991.fotosik.pl/albumy/147307.html
Moi chłopcy :*
http://www.kinga1991.fotosik.pl
>>looknij czasem<<
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pt lut 09, 2007 4:26 pm
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
kichanie z prychnieciem i fukaniem: niezadowolenie, jestem rozwydrzonym szczurem i nie lubie gdy sie nie dzieje tak jak ja chce
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
Pierwszy raz wczoraj słyszałam coś takiego:
Ona siedziała pod kanapą i cykała jak świerszcz, tylko dźwięk był niższy (to nie była czkawka, ani chrumkanie), On (bezjajcy) w odległości ok 40 cm. wydawał dźwięk podobny do kanarka. Jednocześnie Szczury bacznie się obserwowały. Ponieważ wcześniej czasami się boksowały (ostatnio częściej), więc myślałam, że się na siebie rzucą. Nic takiego się nie stało, a Ona od dzisiaj przestała piszczeć jak On ją iska lub przewraca na plecki.
Ona siedziała pod kanapą i cykała jak świerszcz, tylko dźwięk był niższy (to nie była czkawka, ani chrumkanie), On (bezjajcy) w odległości ok 40 cm. wydawał dźwięk podobny do kanarka. Jednocześnie Szczury bacznie się obserwowały. Ponieważ wcześniej czasami się boksowały (ostatnio częściej), więc myślałam, że się na siebie rzucą. Nic takiego się nie stało, a Ona od dzisiaj przestała piszczeć jak On ją iska lub przewraca na plecki.
Ostatnio zmieniony ndz kwie 15, 2007 6:47 am przez Nata, łącznie zmieniany 1 raz.
"Każda rzecz, w którą można uwierzyć jest jakimś obrazem prawdy..."
William Blake: "Zaślubiny Nieba i Piekła"
William Blake: "Zaślubiny Nieba i Piekła"
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
No popatrzcie... kiwanie się na boki u czerwonookich to "ustawianie" ostrości... a ja myślałam, że mój chłopak chce mnie w ten sposób odstraszyć... a on po prostu mi sie przyglądał Fajna sprawa ten słowniczek
Ostatnio zmieniony ndz kwie 15, 2007 11:30 am przez Savash, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybym miała długie ręce przytuliłabym cały świat
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
a co powiecie na to: od 2 dni mam nową malutką Szuszu (1m-c) i biegały sobie właśnie po łóżku z moja Tigrą (5m-cy) schowała się za mną, a jej ogon wił się jak u węża - pierwszy raz coś takiego widziałam - masakra -aż wzięłam ją na ręce i zaniosłam do klatki.
Czyżby to oznaka tak wielkiej niechęci? Bo zasadniczo ta większa się boi mojej nowej i unika ją z daleka. Trochę mnie to martwi - ale zobaczę - pewnie z czasem się polubią.
Czyżby to oznaka tak wielkiej niechęci? Bo zasadniczo ta większa się boi mojej nowej i unika ją z daleka. Trochę mnie to martwi - ale zobaczę - pewnie z czasem się polubią.
Ostatnio zmieniony pn kwie 30, 2007 10:06 pm przez basiakorz, łącznie zmieniany 1 raz.
moje dziewczynki: Tigra i Szuszu
gg: 5239886
gg: 5239886
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
Szybkie ruchy ogonem (wicie) to oznaka zaniepokojenia czyms. Zazwyczaj zamieraja wtedy wpatrzone w jeden punkt i ruszaja szybko ogonem.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
a moja Szczura ostatnio w nocy szaleje i wywala domek na bok czy to też cos znaczy??
-
- Posty: 16
- Rejestracja: pn cze 04, 2007 7:51 am
RE: SŁOWNICZEK szczurzego języka
to znaczy że jest szczurem, i jak to szczury lubi byc aktywna nocą:-). Pomęcz ją trochę wieczorem, to powinna być spokojniejsza:mykrat:.
p.s. jak jeszcze tego nie zrobiłas, to postaraj się o koleżanke dla niej, jak razem się wyszaleja wieczorem to potem będą spać:spirat::-D
p.s. jak jeszcze tego nie zrobiłas, to postaraj się o koleżanke dla niej, jak razem się wyszaleja wieczorem to potem będą spać:spirat::-D
co trzy ogony to nie jednen.