Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Jak wiekszosci wiadomo Fryt odszedl do lepszego swiata pozostawiac potworna pustke i dziure w serduchu. :'(
Wiedzac ile szczuraskow wciaz potrzebuje pomocy, troche sie wachajac zdecydowalm sie.
I tak dzis w domu dzieki Viss zawital moj pierwszy w zyciu wacik. Od dawna marzylam o albinosku a to dodatkowo rasowiec , a jak jeszcze natrafila sie okazja ze mozna pomoc to pomyslalm czemu nie. Wacislaw pochodzi z lab z mojej uczelni (dla zainteresowanych jeszcze dwoch panow czeka na kochajacy dom), i jest Wistarem.
Ma piekne rubinowe oczka (troche przestraszone ) rozwoy noseczek, i jest w ogole piekny. Wlasnie sie skitral w kapturze na szyi i chyba mu tam dobrze. Jak wyjelam go z transportera to sie przytulil po czym powedrowal na ramie... pierwszy raz sie z czyms takim spotkalam. Zdjecia pozniej jak naucze sie jak robic zdjecia albinosowi zeby bylo go widac ...
Normalnie boska jest ta biala wata
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni. Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki['] Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Eliot, fajnie wymyśliliście.
Bardzo jestem z niego dumna, prawie jak mama Mam nadzieję, że będzie super kochanym chłopcem i podbije serce pozostałych dziewczyn.
Dziekujem ywszystkim za dobre slowa zostaly przekazane, i podsumowane lekkim szczurzym ziewnieciem (narcyz cholerka )
Kulka waty nadal przestraszoy, ale widac ze mniej. Troche sie zestresowal po wyjeciu z klatki, ale niezawodny szlafrok robi swoje
mamy maly problem z jedzeniem tzn El chyba nigdy nie jadl nic poza sucha karma i kreci nosem nawet na serek waniliowy.
(O wlasnie Biro przybral ksztalt napuszonej kuli i szuka wroga )
To teraz mozna juz oficjalnie... moi drodzy przedtswiam Eliota
Ostatnio zmieniony czw sie 30, 2007 8:31 pm przez limba, łącznie zmieniany 1 raz.
Dołączam sie do grona zachwytów, cudny chłopak . Zresztą waciki, gdy się je pozna na zawsze łapią za serce Mnie trudno sobie wyobrazić stadko bez chociaż jednego z nich