Pomijajac temat hierarchii i higieny, czy nie bierzecie pod uwagę, ze ludzkie jedzenie nie nadaje sie dla szczurow - chyba, że się je wszystko niesolone, niesmażone i nieprzyprawione. Nawet takich rzeczy, jak jogurty czy platki nie powinny jesc codziennie do woli. Nie mówię, ze coś sie stanie, jak szczur zwinie pieroga z talerza, na pewno nie, tym bardziej, ze calego na raz chyba nie wszamie, ale dla mnie to jest głowny powód, dla którego szczury z nami nie jedzą. Jest obiad, ogony - wymarsz do kuchni, tam dostają szczurza wersję obiadu. Poza tym nie mamy stołu obiadowego, jemy na poduchach przy niskim stoliku i nie mam ochoty opędzac sie przy tym od szczurów ani zbierac po nich zarcia ciąganego po całym pokoju
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Co do higieny, to az tak restrykcyjnie nie podchodzę, nie myję szczurów, zanim je pocałuję, czasem zdarza im sie pchać lapki do ust i powiem szczerze, nie zastanawiam sie nad tym, po czym te łapki wcześniej chodziły. Zwierzęta to zwierzęta.
Niektóre opowieści się kończą, ale inne stare historie wciąż trwają. - T. Pratchett
Z nami: Charlie
Odeszły: Miłka +++ Cykoria +++ Jeżu +++ Smużka +++ Spłoszka +++ Strzyga +++ Bezik +++ Chrupek +++ Pippi +++ Bravo