Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Paweł69
Posty: 672
Rejestracja: wt gru 19, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: Paweł69 »

Żwircia odeszła dzisiaj o godz. 17:03
Moje małe słoneczko, które zostało zakupiane w sklepie zoo jako malutki chłopiec, któremu nadaliśmy imię Żwirek i które po miesiącu okazało się dziewczynką, odeszła od nas już na zawsze.
Żwiruchna, moja słodka szczurzynka, która urodziła 14 pięknych klusek. Mamuśka Kruszyna, Juniora, Perdity, Gythy, Magrat i innych dzieciaków zaadoptowanych przez naszych forumowiczów dołączyła do Cezara, Dudusia, Esme.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Żegnaj moja kochana [*]
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: Babli »

:( Na drogę dla Żwirci [*][*]
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: merch »

Bardzo mi przykro :(. Nigdy nie poznałam tej pięknej szczurci , za to miałam mozliwość poznac część jej córeczek.

Niech jej się wiedzie w tym lepszym ze światów.
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: yss »

a ja znałam Żwirkę.........
co się stało? jakiś pomór padł na ród Cezarowy............

['] ['] ['] od moich szczurów - dla mamy.
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: zalbi »

piękna szczurcia.. ta czarna plamka przy ogonku..

dołączyła do dzieciaków, teraz tam będzie sie nimi opiekować..

[*] na drogę..
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Igicza
Posty: 27
Rejestracja: sob lip 26, 2008 4:30 pm
Lokalizacja: Wrocław (okolice)

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: Igicza »

Śliczna malutka... Światełko na drogę... <^> :(
Obrazek
Awatar użytkownika
Paweł69
Posty: 672
Rejestracja: wt gru 19, 2006 3:28 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: Paweł69 »

Dziękuję wszystkim za świeczuszki i wyrazy współczucia.

yss nie wiem co się stało. Dzień wcześniej Żwiruchna zachowywała się normalnie ( jadła, piła ) i nawet biegała na wybiegu, była zawsze wolniejsza od reszty dziewczyn i częściej odpoczywała, ale nic nie zapowiadało tego feralnego dnia.
Chyba nie nazwała bym tego pomorem rodu Cezarkowego, tylko ogólnie jakimś przekleństwem rzuconym na moje szczury.
To nie jest za bardzo temat na wyjaśnienia, ale co mi tam najwyżej usuniecie ;) Nieszczęścia zaczęły się od Dudusia i potoczyły się lawiną; Mucha 10 dni temu straciła 7 cm skóry z ogona (pod tapczanem) i trzeba było amputować jej ogonek, Ignis ma dziurkę w ciałku zrobioną przez Kruszyna i coś mu się ta rana paprze. Dzisiaj oba szczury były u weta i okazało się, że mucha musi zaczekać ze zdjęciem szwów, bo "baba" moja stwierdziła, że ona ma większą wiedzę od wetki i sama sobie ściągnie szew i tak nie udolnie to zrobiła, że wetka miała problem z "zahaczeniem" i zdjęciem bo ogonek jest jeszcze trochę opuchnięty, kolejna próba w piątek (trzymaj kciuki)
Ignis otrzymał receptę na oxycort w aerozolu i zalecenie smarowania rywanolem (kontrol w piątek)
Muszę odprawić jakieś egzorcyzmy czy coś, bo inaczej umrę z powodu stresu ;)
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: Telimenka »

[']['] dla Zwirci...
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: IVA »

Nagłe odejście to najczęściej wylew lub zawał.
[*] [*] [*] Dla Żwirci - cioci naszych wacików

P.S. - co do ewentualnych egzorcyzmów to zacznij od rozwieszenia w mieszkaniu czerwonych wstążeczek - zwłaszcza na drzwiach i oknach (możesz spróbować tez na klatkach szczurasów a najlepiej by było na ich ogonach ale jak je znam to szybko pozdejmują. Jak nie pomoże trzeba będzie działać dalej
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: Nakasha »

Iva, a z jakiego powodu czerwone? I to wstążki?... (coś mi się kojarzy, że piszą takie dziwne rzeczy w książkach o feng shui, ale tak naprawdę są one merytorycznie lekko mówiąc "nieadekwatne", pisane dla kasy, a nie wiedzy) Kolorem, który chroni, jest kolor biały ;). Czerwień dodaje energii, wprowadza ruch i aktywność.



[*] dla Żwirusi.... przykro mi... strasznie śliczna z niej kapturka była...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
strup
Posty: 937
Rejestracja: pn cze 30, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: wołów/wrocław

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: strup »

(*)
ruth. oktawia. mela. fibi. odetta. bit. box. bletka. blesss ya. puff. bella. dorotka.
(*) hera. schizma. kryszna. kometa. sziwa. freya.

Obrazek
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Żwircia 10.09.2006 - 16.08.2008

Post autor: yss »

czerwona wstążeczka to ofiara dla bogów :) może wtedy biorą się do roboty i odganiają złe moce?
dzieci przed urokiem chroniła jarzębina [zebrana po pierwszym przymrozku]. w postaci korali na łóżeczku np....

wiem, że to już odkopywanie, ale nie było mnie....
ten się nie myli, kto nic nie robi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”