Zalbi jeśli chodzi ci o 5-tkę, to jest taka jak inne szczurki tylko zdjęcie z większej wysokości robione, bo nie mogłam potwora w kadrze uchwycić, bo rozrabiał
chociaż nie powiem, sphynx'y są drobniejsze od standardów i są takie smukłe
bardzo mnie pod tym względem urzekły <33
A poza tym to stwierdzam, że jak maluchy nie widziały to były przynajmniej grzeczne :lol: a teraz przechodzą same siebie
pierwszy "zdobywca" do samiec Młodej :mrgreen: jako pierwszy zaczął łazić po drabinkach i wchodzić na najniższą półeczkę
, a samiczka Gosi przeszła samą siebie :mrgreen: pierwsza wspięła się po drabince na najwyższe pięterko! A to nie taki pikuś, bo drabinka z szerokimi szczeblami(i ruchoma, bo mojej własnej roboty xD) Spryciula!
Ale najbardziej się uśmiałam jak drugi raz tam weszła i Niunia zauważyła ją jak idzie po tej drabince i od razu w zębiska i do gniazda, ale mała w życiu! Złapała się łapkami i zaczęła piszczeć, że ona tam zostaje :lol: Kolejnym gagatkiem jest moja księżniczka, którą dzisiaj rano znalazłam śpiącą w zawieszanej miseczce na jedzonko! :lol: Reszta nie lepsza
łysolki też nieraz robią śmieszne i szalone rzeczy :twisted:
Chociaż zauważyłam, że golaski bardziej bolą wtulić się w ciepłą rękę, wylizać i popodgryzać ją i pójść spać
ale za to w jakich fajnych pozycjach śpią :]
A wiecie jaki jest najlepszy sposób na tortury :twisted: ? Położyć sobie 8 maluchów przy szyi :lol: Jeden zacznie lizać i podgryzać wargi, inny gryźć koraliki, jeszcze inny zacznie smyrać po uchu swoimi wąsikami, inny zaczyna się wgrzebywać pod włosy, jeszcze inny wchodzić po bluzkę, a reszta będzie cię lizać lub pod gryzać :lol: Ja ze śmiechu umieram co wieczór
czarna Nemezis i jej kapturkowa córeczka Kalipso <33 +7 pozostałych potworków u nowych właścicieli ;**