Mała Kawowa Apokalipsa

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Babli »

Dziwnie się powklejało. Najpierw jedno pod drugim, a jak usunęłam akapity, wszystko się pozlewało :-\ A niech to.
Nue, dobrze jest ;)

A klatka świetna, ładnie urządzona i w ogóle super :D
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

Tchibo lśniąca, kaptur jak się patrzy z niej wyrósł i Mokka w pełni formy. Minom Neski długo się przyglądałam ;D
Ale tak naprawdę nigdy nie przestanę się zachwycać oczami Frappy, są takie wielkie i szczere http://s915.photobucket.com/albums/ac35 ... C04205.jpg Michu wciąż chodzi z półprzymkniętymi :( .
http://s915.photobucket.com/albums/ac35 ... C04235.jpg - sławetny koszyk łazienkowy ? :D

Klatka świetna, przestronna, i aż zazdroszczę, że Twoje szczury poznały się na zaletach hamaka z baldachimem, moje, ilekroć im coś na ten kształt zainstaluję, za każdym razem gramolą się na górną płachtę, choćby ta była pod samym sufitem. Kiedy raz Misiu z Pistolem położyli się tam gdzie trzeba, zaraz Herman im nad głowę wlazł i chcąc nie chcąc przenieśli się wyżej :-\

Wygłaskać pannice, proszę.
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Frapciuś ma rozbrajające oczy kota ze Shreka, zresztą zdolność do rozczulania opiekunów to chyba szczurza cecha gatunkowa ;D Mój TŻ w każdym razie nie umie się oprzeć i dokarmia baby, czym tylko może, bo 'tak patrzą'. Ja jestem twardsza O0
Hamaczek z baldachimem to u mnie hit, taki odkryty raczej nie cieszy się powodzeniem. Najukochańsze hamaczki to pogryzione niemożliwie polarowe hamaczko-norki od Justki, z dopracowanym systemem wentylacyjnym i paroma dodatkowymi wejściami ;)

Nesiol ostatnio grucha jak gołąbek, już jej się kiedyś zdarzyło tak 'gadać' i wszystko przeszło bez echa po paru dniach. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem, bo prócz gruchania szczuras zachowuje się normalnie. Poczekamy do końca weekendu i zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie... Chociaż moja wyobraźnia jak zawsze podsuwa mi apokaliptyczne obrazy w rodzaju płuc zajętych przez guza i takie tam :(
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
elusia
Posty: 600
Rejestracja: śr kwie 16, 2008 10:55 pm
Lokalizacja: śląsk

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: elusia »

ojej Nesia.. moze podziębiona czy cos?
i co z tego?
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: unipaks »

Obrazek

no i prawda co ludzie mówią , że szczury mogą ze ścieków do siedzib ludzkich wnijść! ;)
Swoją drogą fajne wykorzystanie takich rur :D
Nue pisze:Nasz debiut na photobucket ;)
Dziwnie się powklejało. Najpierw jedno pod drugim, a jak usunęłam akapity, wszystko się pozlewało :-\ A niech to.
Mnie na żabim shacku też tak robi i jeszcze tego nie rozgryzłam bom gamoń i leń na dokładkę :P
Ale fotki są świetne i kawy jest do syta... :D A jakie panny dorodne - :-*
Neska niech się nie wygłupia , wszystkie mają być zdrowiutkie i ona tyż :-* :-* :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: alken »

Ach jak ten Piotruś pięknie rośnie.
A Neska przypuszczam chciała porozmawiać ;).
Moje babole też ciągle wydają mrożące (mi) krew w żyłach odgłosy przywodzące na myśl różne straszne choroby- a zdrowe całkiem są.
Mało tego moja "nowość" czyli pani (tym)czasowa Ryfka wypuszczona na kanapę zaczęła mi charakterystycznie chrumolić, no i po dłuższej obserwacji okazało się, że oddycha zupełnie normalnie a tymi dźwiękami wyraża swoją eksyctację nowymi rzeczami (z resztą podobnie jak Lilka i Ziuta).
Tylko moje najmłodsze dziecko nie wydaje z siebie niczego poza wrzaskami i bobkami prosto do miski z jedzeniem :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Tylko moje najmłodsze dziecko nie wydaje z siebie niczego poza wrzaskami i bobkami prosto do miski z jedzeniem :P
Tchibo generalnie cicha, wydaje dźwięki protestu tylko, jak jest odpychana od miski, bądź jak któraś z koleżanek wydziera jej z rączek jedzenie. I jak ją wyciągam z zakazanych miejsc ::) Kupka grzecznie w ściółkę, zjada, co jej się pod nos podsunie. I biega wkoło jak z pieprzem w tyłku.
Gruchanie Neski trochę przycichło, aczkolwiek wczoraj było ją słychać w całym mieszkaniu :-\ Na wybiegu kradnie ciastka z kuchni - tu złapana na gorącym uczynku: Obrazek
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: alken »

Mała złodziejka :D ale bardziej mnie zainteresowało, czy nie boisz się o losy owej ładowarki? ;)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: *Delilah* »

No i wreszcie obiecane zdjecia :)
Szczury jak smoki:)
Jako ze dzisiaj nic mądrego nie wymyślę, to po prostu pozdrawiam cała brygadę (muah :*)


I Nue !!!!!!!!! Nie kuś mnie co do bidy, bo się uginam powoli... ;)
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: unipaks »

No właśnie , oglądam te fotki i mnie nachodzi myśl , że ta Apokalipsa wcale już nie taka znowuż Mała ;) ;D
Kawusie cudne jak w Pożegnaniu z Afryką - każda inna a wszystkie wspaniałe! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Mała, jak chodzi o swoje rozmiary, ale stadko się rzeczywiście powiększyło o 200% :P
Dziękujemy za dobre słowo i całuski! :)
alken - kable leżące luzem i do niczego niepodłączone jakoś nie cieszą się powodzeniem :P Wiadomo - no risk, no fun.

Neska dalej grucha, raz mocniej, raz słabiej, jutro idziemy do weterynarza. Zachowuje się niby normalnie, biega, ma apetyt, porfiryny brak, kichania brak. Tylko to 'gadanie', od którego ostatnio już zaczynają przechodzić mnie ciarki... Boję się, że to coś poważnego :( Jedno świństwo zoperowane, ale co, jeśli kolejne wylazło gdzieś w płucach :'( ?
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: unipaks »

Oby wet niczego nie wysłuchał!
Teraz chłodem jakoś tak jedzie i te nasze ogonki mogą się myślę łatwiej podziębić, więc musimy na nie bardziej uważać.
Co do ładowarki , nasze panny czasem przechodzą ponad leżącymi w poprzek kabelkami , a czasem jednak potrafią zahaczyć o nie ząbkiem - zależy jaki mają w danej chwili humor :P
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: ol. »

Niech czym prędzej weterynarz wykluczy te czarne wizje, nawet nie wolno o czymś takim myśleć.

Załapała coś jesiennego, poczętego w plusze i chłodzie. Poradzicie i będzie dobrze. Tego życzę :)
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: *Delilah* »

Neska dalej grucha, raz mocniej, raz słabiej, jutro idziemy do weterynarza. Zachowuje się niby normalnie, biega, ma apetyt, porfiryny brak, kichania brak. Tylko to 'gadanie', od którego ostatnio już zaczynają przechodzić mnie ciarki... Boję się, że to coś poważnego :( Jedno świństwo zoperowane, ale co, jeśli kolejne wylazło gdzieś w płucach :'( ?
No nie pisz tu takich rzeczy,bo zawalu dostaniemy! Z czarnowidztwem precz!
Na pewno to jakas lekka infekcja, na wszelki wypadek moze RTG zrobic?
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Mokka, Frappe, Neska, Tchibo - Mała Apokalipsa

Post autor: Nue »

Złą pańcią jestem. Nie poszłam dziś ze szczurą do weterynarza.
A stało się to tak:
Wczoraj wieczorem gruchanie Neski osiągnęło apogeum. Do weta - za późno, zresztą nasz wet przyjmuje tylko we wtorki, czwartki i piątki od 16 do 19.
Pozostało mi tylko to forum... i enro w szafce, pozostałości jeszcze z okresu pooperacyjnego Nesi.
Po pierwszej dawce antybiotyku szczur po dwóch godzinach jak nowonarodzony. Zero gruchania. Cisza. Po prostu nie mogłam uwierzyć. Dzięki matce naturze za szczurzą błyskawiczną przemianę materii...
Neska będzie dostawać antybiotyk jeszcze przez 5-6 dni. Plus echinacea i osłonowo acidolac. Póki co ostrożnie powiem, że jest nieporównywalnie dobrze.
I co? Posypią się na mnie gromy za tę samowolkę?
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”