Lol... był niepowtarzalny...

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

moni
Posty: 881
Rejestracja: sob maja 17, 2003 6:09 pm

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: moni »

Tak mi przykro. :(
Ściskam Cię mocno.Trzymaj się
Figa i Julka u mnie

Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Joanna Tomczuk
Posty: 66
Rejestracja: wt gru 21, 2004 11:49 pm

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: Joanna Tomczuk »

:cry:
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: krwiopij »

tak mi przykro... taki mlodziutki szczurek... :cry:
Ostatnio zmieniony wt sty 04, 2005 2:34 am przez krwiopij, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: IVA »

Lol tak jak pozostałe Twoje ogonki był mi bardzo bliski, tyle o nich opowiadałaś. Płakałam gdy dostałam Twoja wiadomość, płaczę teraz, to wszystko jest takie niesprawiedliwe :cry: :cry: :cry:
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
AniaP
Posty: 196
Rejestracja: pt gru 12, 2003 7:47 pm

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: AniaP »

:cry: tak mi przykro

To okropne, rzadko ostatnio bywam na forum, a gdy już uda mi się zajrzeć, niestety na początek siedzę przed komputerem i płaczę, bo znowu znajome imiona pojawiają się w tym temacie...odeszły...tyle biednych, kochanych maluszków... :cry:
Moje szczurki na stronie http://szczurek.magma-net.pl/
Obrazek
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: Lulu »

:cry:

na prawde sie poplakalam...

tak mi przykro...
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: ajlii »

płaczę...
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: lajla »

goha wiem co czujesz, wiem bo moja niunia, umarla takze smiercia tragiczna, i ja takze bardzo obwiniam sie za jej smierc, przewrocilam sie gdy ona byla pod podkoszulka... przewrocilam sie w tyl na nia... i tez modlilam sie zeby czas sie cofnol, przeciez to nie byla smierc z powodu choroby ktorej nie dalo sie zatrzymac, tylko z mojej winny, bo to ja sie przewrocilam... kiedys sie podzielilam tym z moimi kolezankami, na poczatku tez bylo im smutno, teraz sie smieja... a mnie to boli... bardzo mocno przezylam jej smierc bo czulam sie winna, dlatego wiem co czujesz... i wiem ze to jest gorsze niz gdy szczur umiera naturalnie...
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: pomarańczowy jelcz »

Jezu...jak to "sie smieja"?????????
Blagam lajla(nie obwiniaj sie)... chomiki mojej kolezanki po kolei ginely smiercia tragiczna, ale wole nie opowiadac :?
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Lol... był niepowtarzalny...

Post autor: lajla »

ten smiech bardzej chodzi o mnie, niz o ogolnie caly wypadek, smieja sie (tzn taki wielki usmiech przez cala twarz) ze jak ja moglam sie na szczura przewrocic... a mojego brata tez to dotknelo... szczur przestraszyl sie psa.. zeskoczyl i polecial... jedrek za nim... no i pah niestety... kruche jest to zycie naszych szczurow... wystarczy tylko sekunda... marna jedna sekunda ktora decyduje o wszystkim...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”