Kander i Hugo!

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Maszka »

a gryzienie kabli też może być genetycnie uwarunkowane? :P bo dotychczas chować nic nie musiałam i tak się zastanawiam jak z tym wygląda ;)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: merch »

Obawiam sie , ze tez moze byc genetycznie uwarunkowane, tylko ekspresja genu obgryzania kabli jest zmienna , to musisz obserwowac :P. W mojej hodowli nie udalo sie tego genu wyeliminowac , ale na razie pracujemy nad innymi rzeczami :P.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Maszka »

Kurcze.. to bedę musiała zabezpieczyć :P łeee.. o. i jeszcze jak da rade to możesz w przyszłoeści wyemilinować kupkanie w hamaczkach bo to męczące jest ::) i jak już uda Ci się stworzyć "super-szczura" to daj mi znać! :D
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: merch »

maszka , zrobie co w mojej mocy , ale obawiam sie , ze zwierzeta to zwierzeta i wszystkiego miec nie mozna , trzeba wybrac to co wazne :), no i nie jeetm pewna czy szczur nie gryzacy kabli i niekopiacy w iemi to bylby jescze szczur :)
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Maszka »

no dobra kopać w ziemi może, no ale kable? nie, kable nie :P ok, to się na zdrowiu skup(a potem na kablach :P ).

Dziewuchy śpią już razem na trzyszczurzowej kupce! Łażą po sobie i już Szajba ich tak nie przegania. Była jeszcze bitwa o orzecha - jednego. Chociaż każda dostała dla siebie żeby się nie kłóciły to te musiały się rzucać na Szajbowego orzeszka :P
Awatar użytkownika
Justrzna
Posty: 142
Rejestracja: śr mar 25, 2009 8:34 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Justrzna »

Oj obawiam się, że niosą gen "obgryzania kabli", przynajmniej jeden pan z tej rodzinki :P Maluch już dorwał się do kabla od myszki i aparatu :)
Super, że dziewczyny się dogadują.
Awatar użytkownika
Arve
Posty: 343
Rejestracja: wt lut 02, 2010 2:42 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Arve »

to ten gen chyba dziedziczony połowicznie, albo u moich panienek się jeszcze nie ujawnił, albo są od niego wolne... a może to jakiś recesyw? :D

kupkanie w hamaczkach merch możesz zdecydowanie wyeliminować :D oczywiście po tym jak już będą super zdrowe i będą dożywać 5 lat :D :D :D

mizianko dla siostrzyczek i braciszka :D
Girls: Gallifrey Charmerie & Charlotte, Gallifrey Black Rose & Black Angel
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: merch »

To kupkanie w hamaczkach to jaks nowa mutacja musi byc moje panny tak nie robia a i chlopaki zadko , moze to nie genetyczne a srodowiskowe :P, prosze ich tego nie uczyc :P
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Maszka »

Nie, nie środowiskowe nie :P U mnie nigdy żadne kupki nie latały po hamakach. Maluchy już próbuję oduczać. Ale pochwale je, że jak już są na dole to idą do małej kuwety ze żwirkiem ;)
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Rhenata »

genetycznie uwarunkowane kupy w hamaku ;D
jak już suche bobki będą w dupska uwierać to przestana
zalecana metoda oduczania, zwana perswazja wprost proporcjonalnie odwróconą -nie zabierać a nawet dokładać szczurzych kup ;)
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Maszka »

Z lenistwa mego zdjęć nie obejrzycie! :P Ale nadrobię, nadrobię w weekend.

Zważyłam szczurzyce i tak porównuję do trójeczki arve i tak się zastanawiam co one takie chudziutkie. Wpierniczają jedzonko, dużo jedzonka i suchego i mokrego i jedzą i jedzą, biegają i biegają ale przecie na wadze trza przybierać ??? Ale merch, nie martw się, podtuczę podtuczę troszkę ;) zobaczymy co za tydzień będzie. A na razie:

*Szajba - 339g (dobrze wygląda, w sam raz nie za gruba nie za chuda, ona ogólnie nie za duża jest)
*Laboni - 168g
*Lamja - 155g
Waga siostrzyczek może być trochę oszukana bo zważyć się ich nie dało, latały, wyskakiwały. Dałam banana by siedziały w miejscu i się nie ruszały, tylko jadły to Bunia uciekła z bananem w pyszczku, a Lamja zestresowana waga nawet nie skubnęła. Jak dałam polarek Lamji to siedziała niby w miejscu ale ta wage też nie dokładna do końca.
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Maszka »

*niedokładna (myszka mi się na "wyślij" omsknęła i mi się wysłało ::) ) No więc merch: podtuczę i wyrosną wielkie, piękne i cudowne szczurzyce ;) a w weekend zdjęcia i zobaczysz że dziewuchy całe, zdrowe i silne na tyle by Laboni mogła czasem przewrócić Szajbę na plecki ;D coś chyba nam młoda alfa wyrośnie... ale to dobrze Szajba moim skromnym zdaniem się nie nadaje ;) Strachliwe to-to, to jak ma stadu zapewnić bezpieczeństwo, no jak? ::)
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: merch »

Mysle , ze to waga chyba zla , bo one akurat d tych wiekszych nalezaly , mniejsza byla perelka i moje niebieskie. Teraz poki rosna mozan imdawac calkiem sporo bialka , jajeczko twarozki, jogurciki gotowane miesko, tak mniej wiecej do 4 mca zycia poem juz troszke mniej . no mysle , ze panny wyrosna . A zdjęcia bardzo chętnie obejrze :).
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
StasiMalgosia
Posty: 1460
Rejestracja: śr sty 28, 2009 7:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: StasiMalgosia »

Oj obawiam się, że niosą gen "obgryzania kabli", przynajmniej jeden pan z tej rodzinki Maluch już dorwał się do kabla od myszki i aparatu
Oj nie tylko jeden z rodzinki siostrzyczki tez przejawiają takie skłonności, poza tym Lola ma jeszcze niezwykłe zamiłowanie do obgryzania guzików żaden się przy niej ostanie:)
Nasze dziewczynki tez lżejsze od Arwowych od 160 (Lola) do 190 (Leyla)
No i my czekamy na zdjęcia siostrzyc.
Obrazek
Awatar użytkownika
Arve
Posty: 343
Rejestracja: wt lut 02, 2010 2:42 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moje Pierdoły kochane;D

Post autor: Arve »

waga np. przed zjedzeniem czegos jest o to coś zjedzone niższa... a jeśli to jest np. 10 gram kurczaka to spora różnica się robi, ja starałam się moje zważyć przed kolacją, no i ważyłam w transporterku, bo bez, to zważenie = mission impossible. Wartości na wadze zmieniały się w trybie ekspresowym, z pojemniczkiem było zdecydowanie lepiej.
Girls: Gallifrey Charmerie & Charlotte, Gallifrey Black Rose & Black Angel
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”