jedyna aktywność jakiej ten szczur sie podejmuje to jak najszybszy powrót do miski
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
jest wstanie sie wspiąć po klatce byleby wrócić do żarcia, jak jestem bliżej to klatki to mi na głowę wejdzie.... byle do żarcia! jesc,jesc,jesc,jesc,jesc i jesc by mogla tylko
a wredna pańcia wsypała granulat który kiedyś byl be...teraz jest pyszny..byleby JEŚĆ!
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
ja nie moge z niej juz, reszta dostaje cos lepszego a gnoma wyjmuje z klatki na ten czas, niech one sobie tego ryżu czy kaszy podskubią w spokoju..niestety grubas sie wije i wyrywa ,skakac by chciala na metr byleby...no zgadnijcie sami
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
konczy sie na tym ze jak reszta podje to wkladam grubasa do klatki i wyglada jakby glodzona byla, za ziarenko da sie oskubac
rano miska pusta, wieczorem pusta..ja tylko od trzech dni granulat dosypuje i salaty daje z kielkami
zmuszam ja do biegania, ślęczę i przekladam z jednej strony lozka na druga zeby pochodzila troche....
jak tak dalej pójdzie to mi klatkę wpieprzy z kuwetami!
powinnam te jej zdolności pochłaniające jakoś wykorzystać, na podłogę puścić niech sprząta
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)