pozostałe dziewczyny również, no ale ten pysio pod kołderką...
Sołzowy szubrawiec
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
-
klimejszyn
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: wolna szczurza szuflandia
jejć, Mu jest cudowna..
pozostałe dziewczyny również, no ale ten pysio pod kołderką...
pozostałe dziewczyny również, no ale ten pysio pod kołderką...
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: wolna szczurza szuflandia
tak, Mu topi serca 
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: wolna szczurza szuflandia
Jak dobrze, że pojawła się jakaś dobra rada i nadzieja, bo pierwsze posty też mi gardło ścisnęły.
Kciuki za Muszane dogie serducho. Niech będzie tak dzielne, jak Wy obie jesteście.
Kciuki za Muszane dogie serducho. Niech będzie tak dzielne, jak Wy obie jesteście.
Re: wolna szczurza szuflandia
Ssouzi wiem, że dr Bielecki ma mieć w piątek dyżur od 13 chyba na klinice. Jeśli będzie trzeba mogę podejść do niego i zapytać gdzie przyjmuje w soboty a jeżeli nie przyjmuje to czy przyjmie taką wyjątkową pacjentkę mimo wszystko..
Maleńka Mu. Pobeczałam się wiesz? Taka zwinięta w kłębuszek straszliwie Filipa przypomina. Ale u Was będzie lepiej, musi być...
p.s.
Na uczelni wciskają mi te dwie szczurzynki o których Ci opowiadałam. mają jakiś miesiąc, może troszkę więcej. Czarna z krawatką białą i albinos z beżowym kapturem jak Filip... Nie wiem czy to w porządku wobec niego, żeby je przygarnąć
Nie wiem czy dam radę tak szybko
Maleńka Mu. Pobeczałam się wiesz? Taka zwinięta w kłębuszek straszliwie Filipa przypomina. Ale u Was będzie lepiej, musi być...
p.s.
Na uczelni wciskają mi te dwie szczurzynki o których Ci opowiadałam. mają jakiś miesiąc, może troszkę więcej. Czarna z krawatką białą i albinos z beżowym kapturem jak Filip... Nie wiem czy to w porządku wobec niego, żeby je przygarnąć
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=26519 Yang i uczelniana banda
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: wolna szczurza szuflandia
Mal, przygarniaj ! Jesli masz mozliwosc i miejsce, przygarniaj ! Moze Filipek im dał znać , ze u Ciebie jest dobry domek. A moze to inne wcielenie Filipka, choć na pewno się rózni. Ja tam wierzę w takie rzeczy 
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: wolna szczurza szuflandia
To jest karmówka...jak Filip, w tym samym wieku co Filip. Jedyna różnica że tym razem będą dwie dziewczyny. Filip był sam nie tolerował innych szczurów zazdrośnik. Najpierw jednak muszę dopilnować dezynfekcji Filipowych klatek ( miał dwie, małą jakieś 35x25x 60, i wolierę). Nie chcę ryzykować zdrowia maluchów.
przepraszam za offtopic... Jak będą założę im osobny temat, przedstawię.
TUTAJ najważniejsza jest w tej chwili Mu.
przepraszam za offtopic... Jak będą założę im osobny temat, przedstawię.
TUTAJ najważniejsza jest w tej chwili Mu.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=26519 Yang i uczelniana banda
Re: wolna szczurza szuflandia
dla mnie jesteś Mal również droga.
pomimo, żeś starsza
to jednak jesteś moim "dzieckiem duchowym"
zawsze mile Cię widzimy u siebie
miałam chrapkę na beżyczkę..dwóch nie mogłabym jednak przygarnąć na stałe... - jak mówiłam- chce wyjść na jakąś prostą. bardzo bym się cieszyła, gdyby "karmóweczki" znalazły ciepłą przystań u Ciebie 
Mal- daj im proszę dom, taki jaki chciałabym im dać a niestety w tym momencie nie mogę..
Muszeńka jest dzielna... to ja nie jestem dzielna...
dziś już nie wytrzymałam napięcia. uciekłam po prostu i wstyd mówić zapiłam strach...
ona stopiła moje serce już pierwszego dnia i nieustannie każdego dnia topi je na nowo, i lepi na swoje upodobanie. moje serce ma kształt serca Musinego. jest takie samo, jest z nim połączone.
nierozerwalnie.
i to małe serduszko mnie właśnie wzywa: czekałam na ciebie, no wreszcie wróć do łóżka, ileż można czekać
dobranoc
pomimo, żeś starsza
zawsze mile Cię widzimy u siebie
Mal- daj im proszę dom, taki jaki chciałabym im dać a niestety w tym momencie nie mogę..
Muszeńka jest dzielna... to ja nie jestem dzielna...
dziś już nie wytrzymałam napięcia. uciekłam po prostu i wstyd mówić zapiłam strach...
ona stopiła moje serce już pierwszego dnia i nieustannie każdego dnia topi je na nowo, i lepi na swoje upodobanie. moje serce ma kształt serca Musinego. jest takie samo, jest z nim połączone.
nierozerwalnie.
i to małe serduszko mnie właśnie wzywa: czekałam na ciebie, no wreszcie wróć do łóżka, ileż można czekać
dobranoc
...czyż nie dobija się koni...?
-
Nietoperrr...
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: wolna szczurza szuflandia
Przytul tam tą paskudkę ode mnie też,Ty szczurza mamusio z sercem pod kołdrą! 
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: wolna szczurza szuflandia
Trzymam kciuki za Mu. Za Ciebie też, sołza.
Trzymajcie się mocno
Trzymajcie się mocno
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Re: wolna szczurza szuflandia
ja trzymam kciuki a chlopaki ściskaja ogonki. trzymajcie się księżniczki 
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: wolna szczurza szuflandia
steryd trzyma nas.
obudziłam się o 4 nad ranem ( nie powiem czemu
) dziewczęta zaczęły brykać, a ja złapałam aparat i zaczęłam pstrykać.
zdjęcia robione w całkowitej ciemności ( nie licząc poświaty zza żaluzji) więc dużo było poucinanych główek, ogonków, nóżek i co tylko jeszcze uciąć można
ale nawet po selekcji zostało ich trochę więc wrzucam.
Mu po sterydzie dawała sobie doskonale radę, właziła na słoiki, i gryzła wreszcie zapomniane smaki..
Kamizelka latała to tu to tam, zaciekawiona co to za zamieszanie.
Enigma...moje małe brykaczu
zaczepiała pozostałą dwójkę a potem chroniła się u sołzy pod kołdrą bezpieczeństwa
"do mamiiii"
wreszcie zasnęłam znużona z aparatem pod pachą
a oto i owoc mojej ciężkiej nocnej pracy
(wybaczcie te nieostrości, po ciemku, i się odzwyczaiłam od tego aparatu, zupełnie nie łapię ostrości
)
zwinięta ręka sołzy: bo nigdy nie wiadomo skąd się pojawi Kamizelka
Muszaste smakowanie twardości

Smarkateria

dziś rano Enigma mnie do pracy puścić nie chciała. Mu wdzięcznie siedziała na kolanach u mnie i patrzyła mi w oczy
i co jakiś czas pokazywała mi łapką, że powinnam na nią zwracać więcej uwagi niż na Enigmę. Enigma zaczepiała mnie, ta poczochrałam to kołtuniaste łepetyńsko, które zaczynało wtedy szaleńczy bieg w około mojego posłania, zachaczało się pod pościelą i wskakiwało mi na plecy. i od początku : zaczepiała itd..
czyli..czy mogę wreszcie powiedzieć- zaprzyjaźniłyśmy się z Enigmą? polubiłyśmy się nawzajem, oswoiłyśmy się?
wreszcie!
męczyłam ją tyle czasu przyzwyczajając ją, że na siłę brałam paskudę na ręce i codziennie dostawała obowiązkowego buziaka w brzuchola. oj jak ona tego nie lubiła! a teraz... teraz wzięta na ręce pozwala na jednego buziaka w brzuch. to przecież nasza tradycja
wyszłam do pracy spóźniona, ale za to uśmiechnięta od ucha do ucha. bo te moje paskudy dają mi tyle szczęścia
i co z tego, że zapomniawszy parasolki zmoknięta dotarłam do pracy. ale UŚMIECHAŁAM SIĘ
obudziłam się o 4 nad ranem ( nie powiem czemu
zdjęcia robione w całkowitej ciemności ( nie licząc poświaty zza żaluzji) więc dużo było poucinanych główek, ogonków, nóżek i co tylko jeszcze uciąć można
ale nawet po selekcji zostało ich trochę więc wrzucam.
Mu po sterydzie dawała sobie doskonale radę, właziła na słoiki, i gryzła wreszcie zapomniane smaki..
Kamizelka latała to tu to tam, zaciekawiona co to za zamieszanie.
Enigma...moje małe brykaczu
"do mamiiii"
wreszcie zasnęłam znużona z aparatem pod pachą
a oto i owoc mojej ciężkiej nocnej pracy
(wybaczcie te nieostrości, po ciemku, i się odzwyczaiłam od tego aparatu, zupełnie nie łapię ostrości
zwinięta ręka sołzy: bo nigdy nie wiadomo skąd się pojawi Kamizelka Muszaste smakowanie twardości

Smarkateria

dziś rano Enigma mnie do pracy puścić nie chciała. Mu wdzięcznie siedziała na kolanach u mnie i patrzyła mi w oczy
i co jakiś czas pokazywała mi łapką, że powinnam na nią zwracać więcej uwagi niż na Enigmę. Enigma zaczepiała mnie, ta poczochrałam to kołtuniaste łepetyńsko, które zaczynało wtedy szaleńczy bieg w około mojego posłania, zachaczało się pod pościelą i wskakiwało mi na plecy. i od początku : zaczepiała itd..
czyli..czy mogę wreszcie powiedzieć- zaprzyjaźniłyśmy się z Enigmą? polubiłyśmy się nawzajem, oswoiłyśmy się?
wreszcie!
męczyłam ją tyle czasu przyzwyczajając ją, że na siłę brałam paskudę na ręce i codziennie dostawała obowiązkowego buziaka w brzuchola. oj jak ona tego nie lubiła! a teraz... teraz wzięta na ręce pozwala na jednego buziaka w brzuch. to przecież nasza tradycja
wyszłam do pracy spóźniona, ale za to uśmiechnięta od ucha do ucha. bo te moje paskudy dają mi tyle szczęścia
i co z tego, że zapomniawszy parasolki zmoknięta dotarłam do pracy. ale UŚMIECHAŁAM SIĘ
...czyż nie dobija się koni...?
Re: wolna szczurza szuflandia
http://img143.imageshack.us/i/dscf2375v.jpg/ - super wiszące łapki. "Co ja nie dosięgnę?"
Re: wolna szczurza szuflandia
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: wolna szczurza szuflandia
Cudne foty ! Dziewczyny tez takie skacowane wprawdzie wyglądają .
Faktycznie, słodki zezik

Deptu deptu !

Łapki!

Kredka też pozwala na jednego buziaka w brzucho. Więcej nie
Faktycznie, słodki zezik

Deptu deptu !

Łapki!

Kredka też pozwala na jednego buziaka w brzucho. Więcej nie
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: wolna szczurza szuflandia
zdjęcia wrzucałam w pracy, więc nie wrzuciłam tam kilku moich przemyśleń.
a więc po pierwsze:
zastanawiałam się nad tą fotką, a raczej nad oczkiem Kamizelki-

czy ten czerwony pobłysk w oczku to jakieś uszkodzone oczko, co widzę po raz pierwszy czy tylko efekt lampy błyskowej.
bo trudno mi uwierzyć, że Mizelka to dark ruby
już wiele razy zastanawiałam się, czy po przebytej chorobie problemu z błędnikiem i prawdopodobnym wylewie, czy to nie miało wpływu na np. uszkodzenie oczka czy ogólnie wzroku? ona jest panikara,ale potrafi się czasem obić jak ćma uciekając w panice.
po drugie: do znających się deczko lub posiadających norweżki:

futerko Mizelki jakieś powybarwiane jest i takie niejednorodne jakieś. czy to normalne? Wentzowa twoja Armia też tak się przefarbowała?
i trzy już nie a propos zdjęć a raczej sprawa techniczno lekowa.
dostałyśmy steryd w poniedziałek o działaniu przedłużonym. nie wiem jak się to fachowo zwie. ile czasu taki steryd "działa"?
Mu po tym sterydzie się czuje naprawdę wspaniale. wcześniej dostawszy steryd podawałam jej codziennie leki, a ona była wciąż i wciąż osłabiona i w zasadzie nie widziałam jego działania, leki ją gwałtownie osłabiały, codziennie miała l wycieki porfiryny- nie takie znów wielkie, ale kołdra się kwalifikowała do prania. teraz odstawiłam leki. po sterydzie w poniedziałek czuje się nadal świetnie, ŻADNYCH wycieków porfiryny, nie widzę katarku, kichania, czy nie słyszę szmerów.
Mu nie ma problemu z gryzieniem, co miało miejsce wcześniej.
nie wiem, czy to się zaraz skończy i gwałtownie znów opadnie? no niby steryd tak działa, ale wcześniej dostała taki sam steryd i było inaczej...
jak na razie dostała ode mnie tylko beta glukan.
aj tam skacowane..wyziewami?
a w ogóle to tak strasznie nie było wcale no 
łapki wisiały tak groteskowo, to wina odjeżdżającego chlebka
się uparł i odjeżdżał 
a więc po pierwsze:
zastanawiałam się nad tą fotką, a raczej nad oczkiem Kamizelki-

czy ten czerwony pobłysk w oczku to jakieś uszkodzone oczko, co widzę po raz pierwszy czy tylko efekt lampy błyskowej.
bo trudno mi uwierzyć, że Mizelka to dark ruby
już wiele razy zastanawiałam się, czy po przebytej chorobie problemu z błędnikiem i prawdopodobnym wylewie, czy to nie miało wpływu na np. uszkodzenie oczka czy ogólnie wzroku? ona jest panikara,ale potrafi się czasem obić jak ćma uciekając w panice.
po drugie: do znających się deczko lub posiadających norweżki:

futerko Mizelki jakieś powybarwiane jest i takie niejednorodne jakieś. czy to normalne? Wentzowa twoja Armia też tak się przefarbowała?
i trzy już nie a propos zdjęć a raczej sprawa techniczno lekowa.
dostałyśmy steryd w poniedziałek o działaniu przedłużonym. nie wiem jak się to fachowo zwie. ile czasu taki steryd "działa"?
Mu po tym sterydzie się czuje naprawdę wspaniale. wcześniej dostawszy steryd podawałam jej codziennie leki, a ona była wciąż i wciąż osłabiona i w zasadzie nie widziałam jego działania, leki ją gwałtownie osłabiały, codziennie miała l wycieki porfiryny- nie takie znów wielkie, ale kołdra się kwalifikowała do prania. teraz odstawiłam leki. po sterydzie w poniedziałek czuje się nadal świetnie, ŻADNYCH wycieków porfiryny, nie widzę katarku, kichania, czy nie słyszę szmerów.
Mu nie ma problemu z gryzieniem, co miało miejsce wcześniej.
nie wiem, czy to się zaraz skończy i gwałtownie znów opadnie? no niby steryd tak działa, ale wcześniej dostała taki sam steryd i było inaczej...
jak na razie dostała ode mnie tylko beta glukan.
Paulu, teraz już od nas zależy, na ile nam będą pozwalaćPaul_Julian pisze:Kredka też pozwala na jednego buziaka w brzucho. Więcej nie
aj tam skacowane..wyziewami?
łapki wisiały tak groteskowo, to wina odjeżdżającego chlebka
...czyż nie dobija się koni...?