Mojego życia Chłopcy... ;)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Nietoperrr... »

TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Afera »

http://img717.imageshack.us/i/26828665.jpg/ Powalające. :D Świetna sesja, dobry pomysł. :) W sam raz do kalendarza.
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Entreen »

Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: jakuszewa »

http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=30658

Zakochałam się ;D ;D ;D

Obrazek

Królika przywiozłam z Zamościa wczoraj, jest boski :D
Luby mnie goni, że mam intensywniej szukać mu nowego domu... :(
Eh... Ja natomiast rozglądam się za nową klatką... ::)

Tymczasowo zamieszkał w poszczurzej wolierze. Nie miałam sumienia przerzucać Ciurów znowu do woliery. Trumna tak bardzo im się podoba, latają po niej jak głupki :)
Królik poznał się już z kotami, koty ogłupiały. Dean stwierdził, że Uszaty śmierdzi, Cody zastanawiał się co to za dziwna kotka ;P
Szczury natomiast wiszą na ściance klatki zastanawiając się co to za dziwny szczur zamieszkał w ich starej wolierze :P

Obrazek


Generalnie siedzę z rozdziabioną gębą zachwycając się i rozczulając. On tak kapitalnie się myje, strzyże uszami, skacze po pokoju. Jest taki mięciutki w ogóle... Jestem zakochana ;D :D :-*
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Nietoperrr... »

Cudny uszatek!!!Króliki są takie fajne,duże i mięciutkie...
Kot na zdjęciu powoduje zwiotczenie moich nóg i warg w ten sposób,że ślina mi kapie bez kontroli...
Klatką się nie zachwycam,bo mam taką samą i limit zachwytów już mi się wyczerpał i po prostu nie mam siły na więcej ;)
A szczurami też się pozachwycam,a co!Bo podziwiam ich za to,że ten domko-kot nadal żyje... :D
P.S.Królika nie oddawaj!!!Rozkochaj w nim córę,to chłopu rura zmięknie,jak będzie musiał dziecku ukochana istotkę zabrać... ;) Podstęp,ale działa.Ja w taki sposób kota zachowałam ;)
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: jakuszewa »

Domek kot się trzyma :D Chłopaki go uwielbiają.
Podczas mojego wyjazdu świątecznego Chłopakami zajmowali się moi rodzice, co przychodzili to klatka pusta, bo okupowały domek. Mama nawet stwierdziła, że kupno tak dużej klatki było bezsensowne, przecież i tak siedzą tylko w domku :P

Faktem jest, że kot w środku jest jedną wielką sieczka ;P Śpią pozawijane w pocięte szmatki. Z wierzchu natomiast jest nietknięty, a to już tyle czasu :)


No, ale będę monotematyczna i odpuszczę temat Ciurów.

Królika dzisiaj kocham jeszcze bardziej ;D ;D ;D haha
Skacze po pokoju jak głupi, bawi się z kotami ;D Wskakuje na łóżko i uwala się obok mnie żądając głaskania :D
Załatwia się tylko w klatce, nie sika i nie zostawia bobków po pokoju.
Jest przekochany!!!

Cały czas nie mogę uwierzyć w to, że brałam go jako gryzącego agresora...

Wypatrzyłam już mu taki domek - http://allegro.pl/klatka-120x60x43-krol ... 60877.html
Przez chwilę chciałam kupić drugą trumnę, ale za wysoka dla niego, więc odpuściłam...

Nie wiem gdzie zmieszczę drugą klatkę długą na 120 cm, ale Luby będzie musiał odpuścić bo ja go już nie oddam... ::) ::) ::)
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: jakuszewa »

Dawno mnie tutaj nie było... Więc o czym to było...

Aha, Królik... Uszaty został z nami ;D
Ciężko było Chłopa przekonać, oj ciężko, ale udało się ;) Mam wrażenie, że teraz nawet go polubił, bo ciumka mu coś do ucha i głaszcze kiedy nie patrzę :D

Uszat w między czasie stracił jajka, co koty przyjęły z ogromną radością. W końcu przestał je molestować... ::)

U Ciurów natomiast wszystko dobrze, nowa klatka bardzo przypadła im do gustu. Mi również, nigdy bym nie pomyślała, że sprzątanie klatki może być przyjemne :o

W odpowiedzi na lipiec w kalendarzowym konkursie, mała letnia sesyjka -

Mały biwak pod namiotem ;D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Uszaty też biwakował :)

Obrazek Obrazek


Na plaży... :P

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pozdrawiamy! :) :*
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: ol. »

Ci skauci to mi mocno sroczki przypominają :D ;)

ale obie sesje klimatyczne i wesołe, a szczury piękne http://imageshack.us/photo/my-images/819/dsc06711c.jpg/

Królik molestował koty :o :D
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: jakuszewa »

ol. pisze:Królik molestował koty :o :D
Anu... Pan 9 miesięcy, w szale dojrzewania, zapałał miłością do wszystkiego co futrzane :P
Począwszy od maskotek Córki na kotach kończąc ;D

Dean sobie jakoś z nim radził. Kiedy Uszat zaczynał na niego włazić przygniatał go łapą i zaczynał wylizywać. Później kicał taki z ulizanym irokezem ;D
Cody natomiast był wręcz zażenowany tym, że w spokoju nie może sobie nasikać na szafę, bo jakiś przerośnięty szczur z dziwnymi uszami próbuje go wy... bliżej zapoznać... ::)

Całe szczęście Uszat po kastracji praktycznie błyskawicznie się wyciszył. Teraz goni się z kotami, daje wylizywać, bez napastliwych czułości :)
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Nietoperrr... »

No jaaa...Pudziana mi ukradła!!! :D
Piękna sesja,aż pod namiot by się chciało gdzieś wyjechać...
A uszaty czyżby kompanem się stał dla kotów? ;)
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Afera »

Hoho super, sesja! Na plaży powala.
9 duszyczek za TM [*]
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: jakuszewa »

No Fiodor rzeczywiście taki Pudzianowaty :)

Tylko lżejszy :) Jedyne 452g.

Uszaty przez cały dzień lata z kotami :) Klatkę zamykam tylko na noc i jak nie ma nas w domu.

Obrazek
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: Nietoperrr... »

No wymiękam z tego kocio-uszatego zdjęcia...A koty go nie atakują?Nie gryzą?I tylko mi jeszcze nie mów,ze taki królik załatwia się tylko do kuwety,bo będę męża męczyć o kolejne zwierzątko... ::) Bo mój kot taki samotny... ;)
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: ol. »

świetna ta menażeria i jaka przystojna ^-^
Awatar użytkownika
jakuszewa
Posty: 518
Rejestracja: czw lip 15, 2010 12:49 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Mojego życia Chłopcy... ;)

Post autor: jakuszewa »

Nietoperrr... pisze:No wymiękam z tego kocio-uszatego zdjęcia...A koty go nie atakują?Nie gryzą?I tylko mi jeszcze nie mów,ze taki królik załatwia się tylko do kuwety,bo będę męża męczyć o kolejne zwierzątko... ::) Bo mój kot taki samotny... ;)

Nie atakują i nie gryzą ;D Bawią się, wylizują, a jak przegnie strzelą łapą przez łeb :)
I powiem Ci - sika tylko do kuwety :D Zostawia jeszcze trochę bobków po domu, ale uczymy go i coraz więcej trafia do kuwety :)

Początkowo zdarzyło mu się nasikać w kuchni na kafelki, tam też zostawiał najwięcej bobków, więc postawiłam mu kuwetę i zadziałało :) Teraz albo skacze do klatki by się załatwić, albo kica do kuchni.
Fakt, z tymi bobkami jeszcze trochę pracy przed nami, ale kastracja go wyciszyła i już robi postępy.

No, ale z tego co rozmawiałam z tymi zakróliczonymi, to kuwetka sprawdza się w przypadku kastratów/ek. Burza hormonów zarówno u samic jak i samców oznacza tonę bobków i sikanie z półobrotu... Oczywiście, każdy królik jest inny, mój np w półobrotu nasikał tylko raz :) Kiedy Dean nie miał ochoty na czułości ;D

Wiesz... Na króliczym forum kicajców do adopcji tyle ile u nas szczurów... I każdy jeden potrzebuje ciepłego i kochającego domku ;)

ol. pisze:świetna ta menażeria i jaka przystojna ^-^
Dziękujemy bardzo za komplementy :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”