Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: alken »

nic jej nie bedzie przez te dwa tygodnie ;) poświęcaj jej dużo czasu, baw się z nią i będzie ok. klatka w Polsce np. taka http://allegro.pl/klatka-szynszyla-szcz ... 55982.html nadaje się na 3 szczurki, dosyc porządna, a z takich na dwa to są generalnie w podobnej cenie a trudno znaleźć taką żeby miała 40 cm szerokosci, zwykle mają trochę mniej, od biedy moze byc np taka http://allegro.pl/inter-zoo-klatka-wiew ... 14139.html ale lepiej żeby było wiecej niż 40 szerokosci. no i cenowo tez sie tak nie roznia, a lepiej miec większa ;)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
KimikoShibuki
Posty: 9
Rejestracja: ndz maja 01, 2011 1:18 pm

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: KimikoShibuki »

Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: noovaa »

Ale trzeba by było wyjąć wszystkie pięterka. Jest temat [Klatka]Wybór klatki. Tam opisane plusy i minusy wielu klatek ;).
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
KimikoShibuki
Posty: 9
Rejestracja: ndz maja 01, 2011 1:18 pm

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: KimikoShibuki »

Dzieki x3 Zajrze tam.
Awatar użytkownika
greenfreak
Posty: 482
Rejestracja: wt sie 10, 2010 2:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: greenfreak »

A może w Anglii też są adopcje gryzoni? Poszukaj w Sieci. W Polsce nietrudno byłoby znaleźć samiczkę, ale marnie z transportem aż tak daleko. Gdyby udało Ci się zaadoptować na miejscu, byłoby najlepiej. Ludzie zwykle dbają i oswajają szczurki do oddania, może Nana nauczyłaby się dobrych zachowań od lepiej oswojonej szczurki, bo to się zdarza.
KimikoShibuki
Posty: 9
Rejestracja: ndz maja 01, 2011 1:18 pm

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: KimikoShibuki »

Chcialam zaadoptowac, ale nigdzie nie moge znalezc niestety.
Awatar użytkownika
greenfreak
Posty: 482
Rejestracja: wt sie 10, 2010 2:27 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: greenfreak »

Są, wyślij zapytanie do modów albo kogoś z forum mieszkającego w GB - powinni pomóc znaleźć.
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: alken »

na przykład forum fancy rats, organizacja rspca
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: Afera »

Podepnę się pod temat. Mam problem z moją szczurzycą Mają. Zaczęła mnie gryźć do krwi, nie wiem co jest grane! Szczury hoduję już od kilku lat, Maja nie jest moim pierwszym szczurem ale nigdy nie miałam takiego problemu. Ona zawsze była niezależna, szybciej biegała niż myślała, taki mały wiariacik. Oswojona jest bo na ręce dała się brać i robić ze sobą wszystko... od małej kluseczki ma kontakt z człowiekiem (urodziła się u mojej znajomej w domu). Od pewnego czasu jej odwala. W stadzie często się kłóci z innymi szczurami, coraz częściej widzę jej fruwające futro i dziaby na skórze... a mnie zaczęła dotkliwie gryźć. Nie wiem co robić... gryzienie i nerwowe zachowanie nasila się przed rujkami. To staje się męczące, bo co nie wsadzę ręki do klatki to ona atakuje. Poradziłam sobie z agresywnym samcem a z nią nie mogę! Jeśli chodzi o jakieś zapachy, które mogłyby ją wkurzać to nic się nie zmieniło, cały czas to same preparaty do mycia, kosmetyki, perfumy...
9 duszyczek za TM [*]
Iwo
Posty: 194
Rejestracja: pt kwie 29, 2011 11:43 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem ze szczurkiem. Zaczął gryźć.

Post autor: Iwo »

A moj problem sie nie skonczył.. :'( Wykastrowalam Franka 11 dni temu i po dlugiej przerwie (ostatnie ugryzienie bylo przed kastracja) znowu ugryzł do krwi :( :( :'( Zawsze jest tak samo - moge go brac na rece i przenosic w rozne miejsca i glaskac i wtedy jest ok. Jak go biore na rece to piszczy czasem ze strachu, ale nie gryzie. Natomiast gryzie zawsze tylko w sytuacji: ja klekam na podlodze, on wchodzi do mnie na kolana i krazy po kolanach i rekach. Jak zaczynam go glaskac, zaczyna interesowac sie bardzo rekami i podgryzac mocno (za mocno) i wachac. Wacha, wacha, szuka, bierze palca do buzi i nagle CAP, az do krwi. Tak jest zawsze. Za pierwszym razem tylko po prostu zaatakowal reke. Dlaczego on gryzie w takich sytuacjach???? Pomozcie, blagam.
Kaszka ryżowa i wafelki ryżowe - rządzą nami ;D
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”