kolczykowanie(się)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Re: kolczykowanie(się)
Mój piercer też nie przekłuwa niepełnoletnim. Kiedy chciałam przekłuć język, byłam z rodzicami, miałam 16 lat. Później, miesiąc przed 18 urodzinami przekłuwałam wargę i też z mamą (tata nie wytrzymał klimatu studia ). Po roku poszłam już sama po industriala, po następnym po tragusa, którego dziś byłam wymienić na krótki po wygojeniu.
Re: kolczykowanie(się)
Industrial to moje drugie marzenie, ale jego raczej w najbliższym czasie sobie nie zrobię.
Carly Przylepka Chico
Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Re: kolczykowanie(się)
Ja gdybym wiedziała, że mam taką gęstą chrząstkę i będzie tak boleć chyba bym się nie zdecydowała.
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
dlatego, że już się umawialiśmy i umówić się nie mogliśmy, jak już się udało to kazałam się przekłuć pomimo choroby.Nina pisze:Cofne sie troche w czasie.
Skoro to taki polecany piercer, to dlaczego zrobił Ci kolczyka w języku podczas choroby? Trzeba być totalnym idiotą, żeby zrobić coś takiego Oczywistym jest, że choroba to same bakterie a przekłucie to otwarta rana - wspaniałe połączenie do większej infekcji i niegojenia sie przekłucia. Nie wspominając o dodatkowym obciążeniu organizmu.klimejszyn pisze:ale jestem chora, w nocy tak mi się porządnie kaszlnęło, że się krew z jęzora puściła
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: kolczykowanie(się)
Gdzie lepiej zrobić kolczyka , w studiu tatuażu i piercingu czy w studiu kosmetyki profesjonalnej ?
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Re: kolczykowanie(się)
Myślę, że w studiu. Kosmetyczka używa właściwie tylko pistoletu, który przeznaczony jest tylko do płatków uszu. Do chrząstki już nie - osobiście się przejechałam i do tej pory mam paskudną bliznę i zgrubienie na chrząstce, dopiero w studiu mnie uświadomili dlaczego.
Re: kolczykowanie(się)
Studio. Zdecydowanie. Nawet jeśli kosmetyczka nie używa do tego pistoletu tylko igieł to i tak nie ma takiego doświadczenia jak profesjonaliści.
Pamiętam, kiedy brałam się za kolczyk w pępku..babka w salonie kosmetycznym chciała mi to pistoletem zrobić Poszłam do studia..
Pamiętam, kiedy brałam się za kolczyk w pępku..babka w salonie kosmetycznym chciała mi to pistoletem zrobić Poszłam do studia..
Jak ja lubię się śmiać.. to takie ciekawe doświadczenie.
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
->Nasze Śliczne Paskudy:*<-
->Mini pociechy<-
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Re: kolczykowanie(się)
Ułaaa, aż mnie zatrzęsło.mini pisze:Pamiętam, kiedy brałam się za kolczyk w pępku..babka w salonie kosmetycznym chciała mi to pistoletem zrobić Poszłam do studia..
Re: kolczykowanie(się)
Zawsze przerażały mnie takie studia tatuażu i piercingu,ale po tym co słyszę na temat kosmetyczek zmieniłam zdanie .
Macie jakieś rady co jeść po przekłuciu języka ?
Macie jakieś rady co jeść po przekłuciu języka ?
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
Nie można jeść nabiału. Unikaj twardych rzeczy, bo język pracuje przy żuciu. I unikaj bułki tartej z roztopionym masłem (takiej do polania fasolek czy kalafiora) , bo bułka tarta uwielbia sie wciskać w kanał przekłucia. MI się to czasem zdarza, mimo wielu lat od przekłucia i nie polecam - boli.
Gorące i przyprawione tez jest niefajne, za zimne tez nie.
Gorące i przyprawione tez jest niefajne, za zimne tez nie.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: kolczykowanie(się)
Mam nadzieję,że przeżyję tylko obawiam się tego uczulenia
- winogroniasta
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011 11:50 am
- Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań
Re: kolczykowanie(się)
Makaron też jest megawyzwaniem na początku. W ogóle ciężko się je z taką długą sztangą, ale dasz radę. http://www.wildcat.pl/abc5.htm i polecam do poczytania, porządnie napisane i przydatne.
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
Kolczyki do piercingu nie są z niklu Nie ma mowy o uczuleniu, są ze stali chirurgicznej, obojętnej dla organizmu. Dlatego nei kupujemy kolczyków na allegro , chyba że od zaufanych sprzedawców. Takie czasem sa droższe , ale masz pewnośc , ze sa ok. I trzeba unikać czarnych albo takich kolorowych , nie pamiętam dlaczego, ale chyba coś tam uczula.karolajn pisze:Mam nadzieję,że przeżyję tylko obawiam się tego uczulenia
Co do języka. Do płukania najlepiej używac wody utlenionej. Obrzydliwa w smaku , bierzemy trochę i "filtrujemy" między zębami
Miałem 2 x kłuty język i w obydwu przypadkach używalem Corsodylu http://www.doz.pl/apteka/p6702-Corsodyl ... nej_300_ml i "pięknie" nabawiłem sie jakichś grzybków z powodu wyjałowienia jamy ustnej.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: kolczykowanie(się)
ja przy przekłuciach języka/wargi zawsze płukam Dentoseptem w roztworze 40% (4 łyżki Dentoseptu i 6 łyżek wody), okropny smak, język może być trochę ciemniejszy, ale potem schodzi
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: kolczykowanie(się)
Właśnie czytałam,że stal chirurgiczna posiada w sobie jakieś cząstki uczulające i każdy profesjonalista który przekłuwa języki stosuje tytan chirurgiczny G23,bo jest on dla alergików i najlepszy na takie świeże rany,albo ptfe bądź bioplastu. Jutro pójdę do tego studia i się zapytam co i jak.Paul_Julian pisze:karolajn pisze:Kolczyki do piercingu nie są z niklu Nie ma mowy o uczuleniu, są ze stali chirurgicznej, obojętnej dla organizmu. Dlatego nei
Miętowa pasta do zębów nie będzie podrażniać języka ?