 Ale po kolei...
 Ale po kolei...Miałam szczurki 4 lata temu, ale niestety mój brat który był alergikiem bardzo ciężko przechodził ich obecność. Dlatego dla jego dobra po pół roku z moimi ogonami byłam zmuszona je oddać. Zdążyłam się bardzo do nich przywiązać i ciężko było mi się pogodzić i ich odejściem, ale na szczęście za pomocą tego właśnie forum udało mi się im znaleźć nowy, dobry domek

W tym roku, duuużo później nadarzyła się okazja żeby znowu ogony sprowadzić, ponieważ Piotrek wyjechał do Stanów
 więc nikomu obecność ogonów nie będzie przeszkadzać. Kupiłam sporą klatkę i zaczęłam poszukiwania ogonków.
 więc nikomu obecność ogonów nie będzie przeszkadzać. Kupiłam sporą klatkę i zaczęłam poszukiwania ogonków. Umówiłam się na dwie dziewczynki jedna z Warszawy a drugą z Wrocławia

Przedwczoraj przyjechała do mnie Tola
 bardzo ładna kilkutygodniowa panienka
 bardzo ładna kilkutygodniowa panienka 
Dałam jej jeden wieczór odpoczynku, bo dziewczyna była mocno zdenerwowana całym tym zamieszaniem, a od wczoraj zaczęłam ją oswajać
 jak na razie idzie nam bardzo dobrze, bo Tola jest dosyć ciekawa i nie boi się ludzi. Panikuje trochę jak się szybko poruszę
 jak na razie idzie nam bardzo dobrze, bo Tola jest dosyć ciekawa i nie boi się ludzi. Panikuje trochę jak się szybko poruszę  Jej ulubiona miejscówka to kieszeń mojej bluzy jak na razie, może tam sobie spać i spać. Wypuszczałam ją trochę na łóżko i dreptała sobie po nim tam i z powrotem
 Jej ulubiona miejscówka to kieszeń mojej bluzy jak na razie, może tam sobie spać i spać. Wypuszczałam ją trochę na łóżko i dreptała sobie po nim tam i z powrotem  jest bardzo żwawa
 jest bardzo żwawa 
Tu troszkę nieśmiała: http://imageshack.us/photo/my-images/26/obraz242a.jpg/
ale ciekawska: http://imageshack.us/photo/my-images/853/obraz247t.jpg/
 jej kolezanka niedlugo przyjedzie
 jej kolezanka niedlugo przyjedzie  nie mozemy się już jej doczekać
 nie mozemy się już jej doczekać 

 ! Wymiziaj ją
 ! Wymiziaj ją  .
.

 ? Bo szkoda by było, żeby w razie zmiany planów Tola została sama na dłużej
? Bo szkoda by było, żeby w razie zmiany planów Tola została sama na dłużej  
 

