Wymiziaj całe stadko!
Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Sylwia, nooo weeeeź ich zostaw, takich leniuszków to tak jakby prawie nie było, a co za różnica 5 czy 8...
Ślimakoszczury są boskie.
Takie naleśnikowate.
Idealnie pasują do Twojego stadka. 
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Nie oddawaj ich.. po co
nie ma tam różnicy... 
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
No to z tą różnicą lub jej brakiem to bym uważała
Wiecie, że oni we trójkę zjadają więcej, niż moja piątka? Co zaglądam do klatki to miska pusta
Pójdę z torbami, jak nic...
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Może im tak dobrze, i taki dobry catering, że chcą wykorzystać wszystko na 100%? 
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
no jest tych trzech panów całkiem uroczych, sylvia ja na twoim miejscu sie mocno bym zastanowiła 

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ...
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Na całe szczęście jestem zwolniona z podejmowania tego typu decyzji, bo chłopaki mają już DS zapewniony.
W weekend wyszły z nich straszni niszczyciele
Obudziłam się w sobotę, zaglądam do klatki, a tam po hamakach zostały już tylko smętnie dyndające z prętów zaczepy
Już dawno nie posłałam takiej litanii do wszystkich świętych 
W weekend wyszły z nich straszni niszczyciele
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Nie chcę mi się dzisiaj zbyt wiele pisać, więc w moim imieniu wypowie się Duszek 
Cześć ludziska! Mamutka mnie dzisiaj nakryła... udawało się tyle czasu, ale w końcu mnie dopadła i powiedziała, że za jedzenie łóżka nie dostanę ciasteczka od cioci metiss

No to musiałem ją przeprosić, bo się bardzo na mnie pogniewała

Strzeliłem słitaśnką minkę i dostałem upragnione ciasteczko...

...potem i tak zabrałem ciasteczka reszcie chłopaków i zakopałem je w mojej tajnej skrytce, ale przecież nikt nie musi o tym wiedzieć
Paczta na Bogusia, model się znalazł!Byliśmy w piątek u pani doktor, bo Boguś ostatnio ma jakieś odchyłki od normy, fochy strzela i ciągle się na nas drze. Mamutka podejrzewa, że może mieć coś z serduszkiem, bo poza tym ciągle ma czkawki, ale póki co wszystko jest w porządku. Pani doktor kazała nam go pilnować i gdyby coś się działo przyjechać na rtg, cokolwiek by to nie było

A przez Willa musimy iść na dietę! Klocek waży 690 gram!! Czujecie to? Mówiłem mu tyle razy, żeby ze mną biegał i się nie lenił, ale on tylko patrzył się na mnie z politowaniem i dalej drzemał zakopany w kołdrze. No i teraz się doigrał! I my przez niego też... dobrze, że mam jeszcze skitrany zapas ciastek, bo byłaby bida z nędzą

Spadam, bo Glutek na mnie czeka. Musimy w końcu rozpracować ten rant stołu, żeby pasował do wzorków, które wyrzeźbiłem na łóżku.

Pa, pa!
Cześć ludziska! Mamutka mnie dzisiaj nakryła... udawało się tyle czasu, ale w końcu mnie dopadła i powiedziała, że za jedzenie łóżka nie dostanę ciasteczka od cioci metiss

No to musiałem ją przeprosić, bo się bardzo na mnie pogniewała

Strzeliłem słitaśnką minkę i dostałem upragnione ciasteczko...

...potem i tak zabrałem ciasteczka reszcie chłopaków i zakopałem je w mojej tajnej skrytce, ale przecież nikt nie musi o tym wiedzieć
Paczta na Bogusia, model się znalazł!Byliśmy w piątek u pani doktor, bo Boguś ostatnio ma jakieś odchyłki od normy, fochy strzela i ciągle się na nas drze. Mamutka podejrzewa, że może mieć coś z serduszkiem, bo poza tym ciągle ma czkawki, ale póki co wszystko jest w porządku. Pani doktor kazała nam go pilnować i gdyby coś się działo przyjechać na rtg, cokolwiek by to nie było

A przez Willa musimy iść na dietę! Klocek waży 690 gram!! Czujecie to? Mówiłem mu tyle razy, żeby ze mną biegał i się nie lenił, ale on tylko patrzył się na mnie z politowaniem i dalej drzemał zakopany w kołdrze. No i teraz się doigrał! I my przez niego też... dobrze, że mam jeszcze skitrany zapas ciastek, bo byłaby bida z nędzą

Spadam, bo Glutek na mnie czeka. Musimy w końcu rozpracować ten rant stołu, żeby pasował do wzorków, które wyrzeźbiłem na łóżku.

Pa, pa!
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Hihihi, perypetie szczurzej rodziny...
I zdrówka dla Bogusia 
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Ach, te niebieskie słodziaki :*
Za Bogusia trzymam kciuki, żeby to jednak nie było chorowanie.
I za tłuścioszka też, by bieganie mu się spodobało
Za Bogusia trzymam kciuki, żeby to jednak nie było chorowanie.
I za tłuścioszka też, by bieganie mu się spodobało
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
W czwartek przyjechał do nas Ramzesik. Nasz nowy rezydent ma półtora roczku i jest cudnym czarnym kapturem. Ze względu na swoje dotychczasowe doświadczenia jest troszkę nieufny, ale kiedy już trafi na ręce rozpłaszcza się i poddaje mizianiu z każdej możliwej strony
Jest przeziębiony i strasznie chudziutki, dlatego też ostro się leczymy i rozpieszczamy. Odkąd do mnie przyjechał już się troszkę zaokrąglił, ale to chyba było do przewidzenia 
A oto Pan Ramzes:

Ramzeska od samego początku strasznie ciągnęło do naszych chłopaków, więc zaryzykowaliśmy próbę łączenia. Biorąc pod uwagę fakt, że mały całe swoje życie spędził w samotności na pierwszy ogień poszła tylko ta łagodniejsza część Naleśników.
I wiecie co Wam powiem? W życiu nie widziałam tak szczęśliwego szczura! Ramzes biegał od Duszka, do Willa, zahaczając po drodze Bogusia i z każdym się iskał i przytulał. Naprawdę, niesamowity widok. Chłopcy też stanęli na wysokości zadania i ładnie się z Ramzesikiem przywitali.

Kiedy szliśmy już spać i przyszła pora na rozstanie Ramzes tęsknie wypatrywał przez pręty swoich nowych kolegów.
Nazajutrz spróbowaliśmy z Henrykiem i Guciem, ale już tak pięknie nie było. O ile w neutralu i transporterze wyglądało to tak:
to już w chorobówce, Glutek pokazał jakim jest wrednym małpiszonem i próbował atakować Ramzeska. Poleciało futro, Maluch się bardzo wystraszył, siedział skulony u mnie na rękach i nie chciał odejść nawet na krok.
Dlatego też na chwilę obecną zaprzestajemy procesu integracji, Ramzesik spotyka się na wybiegach tylko z Duszkiem, Williamem i Bogusiem. Póki co nie potrzebuje stresów, musi najpierw wyzdrowieć, nabrać ciałka i przede wszystkim zobaczyć, że stado to coś najwspanialszego na świecie.
Pozdrawiamy!
A oto Pan Ramzes:

Ramzeska od samego początku strasznie ciągnęło do naszych chłopaków, więc zaryzykowaliśmy próbę łączenia. Biorąc pod uwagę fakt, że mały całe swoje życie spędził w samotności na pierwszy ogień poszła tylko ta łagodniejsza część Naleśników.
I wiecie co Wam powiem? W życiu nie widziałam tak szczęśliwego szczura! Ramzes biegał od Duszka, do Willa, zahaczając po drodze Bogusia i z każdym się iskał i przytulał. Naprawdę, niesamowity widok. Chłopcy też stanęli na wysokości zadania i ładnie się z Ramzesikiem przywitali.

Kiedy szliśmy już spać i przyszła pora na rozstanie Ramzes tęsknie wypatrywał przez pręty swoich nowych kolegów.
Nazajutrz spróbowaliśmy z Henrykiem i Guciem, ale już tak pięknie nie było. O ile w neutralu i transporterze wyglądało to tak:
Dlatego też na chwilę obecną zaprzestajemy procesu integracji, Ramzesik spotyka się na wybiegach tylko z Duszkiem, Williamem i Bogusiem. Póki co nie potrzebuje stresów, musi najpierw wyzdrowieć, nabrać ciałka i przede wszystkim zobaczyć, że stado to coś najwspanialszego na świecie.
Pozdrawiamy!
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Ramzesik 
słodko sylvia
fajnie że trafił do ciebie ten duży maluch
A Gućowi mówie- a be ty niedobry mały małpiszonie
słodko sylvia
fajnie że trafił do ciebie ten duży maluch
A Gućowi mówie- a be ty niedobry mały małpiszonie

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ...
Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Dzięki akzi, Glutka spotkała kara straszliwa, nie dostał ciasteczka od cioci metiss... ale pewnie na wiele się to nie zda, jak wiadomo Glutek = kłopoty z łączeniem
Nie będę malucha stresować, bo to bez sensu. Ma być u nas tylko przez majówkę, więc niech kojarzy ciotkę i jej szczurostwo tylko z dobrej strony 
A tu jeszcze taka jedna fotka się zawieruszyła, Ramzesik siedział na ramieniu i pomagał wujciowi rozkminiać nową grę

A tu jeszcze taka jedna fotka się zawieruszyła, Ramzesik siedział na ramieniu i pomagał wujciowi rozkminiać nową grę

Re: Bo szczęście szczurzy ogon ma...
Jej, ale śliczny panicz. Uwielbiam kaptury
Szkoda, że musiał być sam przez taki kawał życia. Nie rozumiem tego!
Potępiam niedobrego szczura za bycie małpiszonem.
Ale jednocześnie przesyłam mizianie dla stadka
Potępiam niedobrego szczura za bycie małpiszonem.
Ale jednocześnie przesyłam mizianie dla stadka
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]


