To nie dziab, to buziak! I... To nie krew, to szminka Jagodyann. pisze:o,
własnie otrzymałam do Jagody soczystego dziaba w palucha aż do krwi.
chyba mnie kocha
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Jakie te Jagodzianki są już duże! Wyglądają coraz bardziej jak prawdziwe szczurki (nie jak przytulanki czy myszki)
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Co do łączenia - może zamknij je w małej klatce na kilka godzin/cały dzień. Najpierw niech spędzą godzinę/dwie bez jedzenia (nie będą się miały o co kłócić i co sobie wyrywać), zaczep ewentualnie poidełko, później możesz podrzucić im miseczkę z karmą, bo jakby miały siedzieć tak cały dzień, na pewno zgłodnieją
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Z moich łączeniowych obserwacji wynika, że właśnie w małej klatce/transporterze jest zawsze spokojniej niż w dużej klatce czy na wybiegu. Czasem zdarzają się bójki, ale czuwając masz wszystko pod kontrolą
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Na Jagodzie widać już pierwsze blizny po walce!
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)