Zuza [']

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

BAGI
Posty: 103
Rejestracja: sob mar 26, 2005 2:05 am

Zuza [']

Post autor: BAGI »

Właśnie się dowiedziałem iż koleżanka dziś uśpiła Zuzę- scurka naprawdę po przejściach.
Zuza trafiła do mojego znajomego zoologa prawie rok temu, w wieku ponad roku z (nie uwierzycie) przedszkola! Była zmaltretowana, słaba, wystraszona i nie miałą kawałka ogona, pomijajac już część futra :-(
W sklepie była długo, właściciel, pracowniczka i ja dołożyliśmy starań by wróciła do zdrowia i kondycji :D
Bardzo się z nią zaprzyjaźniłem bo mimo przeżyć w przedszkolu była bardzo ufna ;)
W sklepie jednak być wiecznie nie mogła, więc znalazł się jej dom u mojej koleżanki, gdzie po pewnym czasie obserwacji zamieszkała z samczykiem Kropkiem, jako że nie wyrażali żadnej chęci kopulacji, a Zuzka już na to przystara była ;)
W te wakacje zachorowała na płuca i po jakiś 2 tygodniach leczenia koleżanka dziś musiała ją uśpić :-(
Buuu :-(
Elbereth
Posty: 569
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 4:13 pm

Zuza [']

Post autor: Elbereth »

[']
dla Zuzy

Tak na przyszłość, obojętnie w jakim wieku są szczury i czy widać, że chcą "to" robić, czy nie - NIE WOLNO RAZEM TRZYMAĆ NIEKASTROWANYCH SZCZURÓW RÓŻNYCH PŁCI!!! Nigdy nie wiadomo, czy szczurom się coś nie odmieni, właściciel przecież nie jest w stanie pilnować ich przez 24 h na dobę, a do kopulacji szczurom wystarczy naprawdę niewiele czasu (wystarczą nawet 1 - 2 minuty szczurzej randki i trzeba szukać chętnych na małe ogonki :| ). Poza tym, dla samiczki w podeszłym wieku urodzenie i odchowanie młodych to naprawdę wielki wysiłek, który na pewno negatwnie odbije się na jej zdrowiu :-( .
Ostatnio zmieniony pn paź 02, 2006 3:34 pm przez Elbereth, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczury są okropne. Uciekają, włażą w miejsca, z których nie można ich wydostać, gryzą swojego właściciela i jego rzeczy, grzebią w doniczkach i wspinają się na rośliny w nich rosnące, załatwiają się gdzie popadnie, urządzają sobie spiżarnię w moim łóżku i w ogóle są paskudne. Ale mimo wszystko mam już osiem i chcę dziewiątego 8) (szczerość wobec siebie ponad wszystko. GMR jest nieuleczalne i trzeba to wreszcie przyjąć do wiadomości 8) ).
BAGI
Posty: 103
Rejestracja: sob mar 26, 2005 2:05 am

Zuza [']

Post autor: BAGI »

W wielu przypadkach da się to zrobić, aczkolwiek faktycznie jest ciężko... Ale nie to tu było tematem...
Awatar użytkownika
Guślarka
Posty: 1124
Rejestracja: czw sty 05, 2006 12:47 pm
Lokalizacja: Krosno

Zuza [']

Post autor: Guślarka »

['][']['] dla Zuzy :-( Dużo wycierpiała...
"Dawno, dawno temu..."

Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
Awatar użytkownika
Lulu
Posty: 4466
Rejestracja: sob wrz 04, 2004 1:21 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Zuza [']

Post autor: Lulu »

[`][`][`]
Awatar użytkownika
Patha
Posty: 372
Rejestracja: pn mar 27, 2006 6:42 am
Kontakt:

Zuza [']

Post autor: Patha »

[']
Awatar użytkownika
Oleczka
Posty: 1338
Rejestracja: wt lut 07, 2006 11:15 pm
Lokalizacja: Warszawa-Wola
Kontakt:

Zuza [']

Post autor: Oleczka »

Dla Zuzy [*][/b]
super ze miala dobra starosc
Mój Sklep dla Gryzoni - Gryzoland
http://www.gryzoland.pl
Awatar użytkownika
casie
Posty: 344
Rejestracja: pn sie 08, 2005 3:16 am
Lokalizacja: Łódź/Skierniewice

Zuza [']

Post autor: casie »

['] dla Zuzy...
"Nie wstyd nie wiedzieć, lecz wstyd nie pragnąć swojej wiedzy uzupełnić"
Już odeszły: Scream, Guti, Albi, Bundy, Marcel, Rati, Snowi i Winky
marchewa
Posty: 1272
Rejestracja: śr lis 02, 2005 1:05 pm
Kontakt:

Zuza [']

Post autor: marchewa »

[']['][']... :sad2:
I wish I was a punk rocker with flowers in my hair, In 77 and 69 revolution was in the air
I was born too late to a world that doesn’t care, I wish I was a punk rocker with flowers in my hair
Awatar użytkownika
jadenit
Posty: 132
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 9:57 pm
Lokalizacja: Wrocław

Zuza [']

Post autor: jadenit »

[']
Odeszły: Iskierka, Gacek, Pudzianek, Mycha, Heniek, Hektor, Laufer, Lorien, Skoczek
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Zuza [']

Post autor: limba »

[']['][']
szkoda szczurzynki...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
pesa
Posty: 132
Rejestracja: wt sie 22, 2006 11:08 am

Zuza [']

Post autor: pesa »

:-( :cry: biedactwo...tyle w swym życiu się ocierpiała.. a co do decyzji o uśpieniu zwierzaczka to trzeba być naprawdę wielkim twardzielem- to przynajmniej dla mnie jest przeolbrzymi ciężar z którym się zmagam po dziś dzień.. :cry:
"cannot find the comfort in this world"
BAGI
Posty: 103
Rejestracja: sob mar 26, 2005 2:05 am

Zuza [']

Post autor: BAGI »

Ja nie potarafię usypiać... Nigdy nie umiem podjąć decyzji czy zwierzątko chciałoby umrzeć szybko czy wśród swoich... Ja bym nie chciał umrzeć na stole u kogoś obcego... :-(
Szałas
Posty: 880
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 11:28 am

Zuza [']

Post autor: Szałas »

[*]
;(
" nie jestem oswojonym szczurem"
"Piotruś Pan nie żyje...Peter Pan is dead"
Awatar użytkownika
Zirrael
Posty: 1347
Rejestracja: wt paź 04, 2005 1:12 pm
Lokalizacja: Warszawa

Zuza [']

Post autor: Zirrael »

[']['][']...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”