Znaleziono 35 wyników
- pt sty 22, 2010 8:24 pm
- Forum: Objawy i leczenie
- Temat: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4183
Re: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
Dzięki Wam jeszcze raz. Dzisiaj było o wiele lepiej, chociaż ja jestem bardzo wrażliwa i emocjonalna oraz szybko wybucham, znajomi starali się, żebym znowu sobie o Niej nie przypomniała. I właściwie im się udało. Napisałam już do kilku osób, czekam teraz na odpowiedzi dot. szczurasków. Nie wiem jak ...
- pt sty 22, 2010 2:23 pm
- Forum: Objawy i leczenie
- Temat: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4183
Re: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
Właśnie szukam. Ale kiedy patrzę na inne szczurki, to mi się Miszka przypomina... Dziękuję Wam wszystkim. Skręt kiszek, jak to pani weterynarz mówiła, mogło być właśnie iż poprzednio mogła być już osłabiona i jedzenie po prostu ją wykończyło. Powiedziała, że to niczyja wina, a jednak czuję się odpow...
- czw sty 21, 2010 1:24 pm
- Forum: Objawy i leczenie
- Temat: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4183
Re: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
Tak, mama mi to samo mówiła. Pocieszała mnie i mówiła, że jeżeli chcę to mi kupi dwa szczurki i nawet jeszcze trzecią klatkę, żeby ładnie połączyć i zrobić im rezydencję. Ale w mojej głowie siedzą czarne myśli. Że Misza była taka piękna, a jednak chora. Że to moja wina. Że już nie chcę szczurów. A c...
- czw sty 21, 2010 11:43 am
- Forum: Objawy i leczenie
- Temat: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4183
Re: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
Nadal w to nie wierzę... nie ma jej już ze mną. Pani weterynarz długo ją badała. Bardzo długo. To takie smutne... ona tak leżała bezwładnie i pozwalała się tak naciskać. Niestety - powiedziała, że to jej ostatnie minuty, że to skręt kiszek i bakteria przeniknęła do krwi. Powiedziała też, że to może ...
- śr sty 20, 2010 5:07 pm
- Forum: Objawy i leczenie
- Temat: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4183
Re: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
A więc już jadę. Trzymajcie kciuki.
- śr sty 20, 2010 4:41 pm
- Forum: Objawy i leczenie
- Temat: Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4183
Trzęsie się, czołga + żółty śluz.
Mam szczurka krótko i przyznam, jest z zoologa. Nie mam pojęcia ile ma, pani mówiła, że młody. Może mieć z dwa miesiące, nie więcej. Wiem, że źle zrobiłam, że zakupiłam szczura z zoologa. Miałam już gotowe wszystko - od dużej klatki, karmy, żwirku, witamin itd i miałam wziąć szczurasy dwa od kolegi-...
- pt sty 08, 2010 3:36 pm
- Forum: Archiwum Główne
- Temat: Oswajanie Mischy.
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 1339
Re: Oswajanie Mischy.
Jasne, wiem, że tak jestem, ale na razie musiałabym pomyśleć o połączeniu klatek, a ponad to mamy remonty, więc nie chcę bardziej bałaganić. Mówię mamie o drugiej, ale nie chce o tym słyszeć. Zresztą zastanawiam się, czy brzuszek Miszy, to nie jest przypadkiem... no wiesz, ale hm... chyba nie jestem...
- wt sty 05, 2010 7:10 pm
- Forum: Archiwum Główne
- Temat: Oswajanie Mischy.
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 1339
Re: Oswajanie Mischy.
Haha, no ja mam nadzieję. Ale widzę, że to jeszcze bardzo długa i ciężka droga. Ale będę silna. Misza też jest - rzuciła się dzisiaj na moją rękę i zaczęła drapać. A później zwiała.
- wt sty 05, 2010 1:52 pm
- Forum: Archiwum Główne
- Temat: Oswajanie Mischy.
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 1339
Re: Oswajanie Mischy.
Dzień trzeci - popołudnie. Wzięłam ją dzisiaj na ręce. Wiła się i piszczała,m nie gryzła, ale drapała. :) Jestem mega zadowolona ze swojego wyczynu, bo jak ją złapałam, to tylko zaparła się łapkami o wyjście, ale delikatnie je odczepiłam i włożyłam sobie najpierw pod bluzkę (oczywiście nie na gołe ...
- pn sty 04, 2010 3:31 pm
- Forum: Archiwum Główne
- Temat: Oswajanie Mischy.
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 1339
Oswajanie Mischy.
Mischa - samica koloru prawie jak rosyjski kot błękitny. Młoda jeszcze, zdrowa, nie oswojona. Dzień pierwszy - wieczór. Kiedy tylko dotarłam z nią do domu, włożyłam ją do klatki, która już była przygotowana. Zgodnie z niektórymi informacjami nie wkładałam domku. Kiedy wkładałam, by ją wyjąć, niestet...
- czw sie 06, 2009 1:51 pm
- Forum: Ankiety i Konkursy
- Temat: kolczykowanie(się)
- Odpowiedzi: 2072
- Odsłony: 232080
Re: kolczykowanie(się)
To i tak długo. Ja miałam zaledwie trzy dni kiedy zmieniłam kolczyk i później mniej więcej dwa tygodnie zanim mi chirurg wyjął i założył szwy.
I sama już nie wiem czy znowu sobie robić. Mam taki ładny kolczyk nowy, który bym mogła po miesiącu zmienić... no nie wiem, nie wiem...
I sama już nie wiem czy znowu sobie robić. Mam taki ładny kolczyk nowy, który bym mogła po miesiącu zmienić... no nie wiem, nie wiem...
- czw sie 06, 2009 10:26 am
- Forum: Klatki
- Temat: [klatka] wybór klatki
- Odpowiedzi: 4628
- Odsłony: 638390
Re: [Klatka]- wybór klatki
Okej, dzięki Będzie dużo pracy, ale za to z miłym efektem.
- czw sie 06, 2009 10:26 am
- Forum: Odeszły...
- Temat: Husky-zgineła śmiercią tragiczną i osierocila malenstwa :(
- Odpowiedzi: 23
- Odsłony: 1957
Re: Husky-zgineła śmiercią tragiczną i osierocila malenstwa :(
[`] [`]
Nie martw się i nie osądzaj siebie. Przecież to nie Twoja wina! Szkoda szczurci, widziałam Twój opis i aż mi się źle zrobiło, więc weszłam na forum i... I pamiętaj - to wcale nie Twoja wina.
Biedactwo...
Nie martw się i nie osądzaj siebie. Przecież to nie Twoja wina! Szkoda szczurci, widziałam Twój opis i aż mi się źle zrobiło, więc weszłam na forum i... I pamiętaj - to wcale nie Twoja wina.
Biedactwo...
- śr sie 05, 2009 3:56 pm
- Forum: Klatki
- Temat: [klatka] wybór klatki
- Odpowiedzi: 4628
- Odsłony: 638390
Re: [Klatka]- wybór klatki
Ja wybrałam tą http://www.allegro.pl/item698001446_wielka_klatka_za_nie_wiele_okazja.html, którą mi zalbi poleciła. Nie mam ostatnio pieniędzy, a zresztą to tylko na dwa szczurki. Klatka przebędzie ponad 300 kilometrów kilometrów, ale okej, wszystko już załatwione i z facetem obgadane. :) A może to ...
- śr sie 05, 2009 3:53 pm
- Forum: Ankiety i Konkursy
- Temat: kolczykowanie(się)
- Odpowiedzi: 2072
- Odsłony: 232080
Re: kolczykowanie(się)
O matko, to jest totalnie dziwne xD Pewnie długo nosiła, dlatego.