lamy :arrow: winamp - takie ma logo : ]

morzeszek, w tym sęk, ze transport (w tym przypadku Gdańsk - Katowice), jest raczej zbyt odległy, tu potrzebaby chyba z kilka osób, (albo jednego pana z tirem ) więc raczej nici, z takiego 'połączenia' :roll:

Gdzie Gdańsk, a gdzie Tychy (śląsk).... ahh, od jakiegos czasu wypatruje na forum za małymi szczurkami... ale wszedzie są te odległości :roll: a to Warszawa, a to Poznań. Marzy mi sie parka małych samiczek, a najprawdopodobniej w te sobote 'zamówie' w zoologicznym szczurki z giełdy.

Ciemność widze, ciemność.. : ) w wersalce jest tak fajnie ciemno, ze szczurki zapewne odczuwaja wieksze bezpieczenstwo, im ciemniej tym rzadziej zaglada tam człowiek : ) Hie hie, szczurcia mi nawet w szafie chodziła po wiszacych ubraniach... ciemne zakamarki, to jest to! (dla szczura oczywiście) :al...

Jak dobrze, ze w wersalce nie trzymam poscieli :nuci: ... no ja tam stare ksiązki trzymam, a mame nie obchodza ksiazki : ) :albino:

Kiszone sa bez octu... korniszony sa w occie.

Jak w takim przypadku przyzwyczajać szczura do nowego włąściciela? Do nowego własciciela? Tzn... wydaje mi sie ze szczury 'wyczuwaja' ludzi, że wiedzą kiedy ktoś jest przyjazny, a kto nie. Jesli szczura sie oswoi to bedzie oswojony : ) Np. moja szczurcia przez pierwszy tydzien miała kontakt tylko z...

Tak, tak, moja szczurcia też skakała... odleglosc okolo 75 -80 cm i również zdarzały jej sie skoki 'bajkowe' czyli łapki rozciapiżone na wszystkie strony i sru, na ziemie, albo po scianie... piekne to sa widoki, mozna boki zrywac, co te male kruszynki potrafia wykombinowac. W ogóle, to jak ona gdzie...

smutek :arrow: odejście szczurka

Obcinanie to chyba najtrudniejsza czynnosc. Mialam kiedys swinke morska... oj ona to dostawala smiesznych 'napadow' - gdy chcialo się ją przytrzymac to ona zaczynala tak nagle drgac, taki jakby co 3 sekundowy przeskok w napieciu, cale cialo tak sie napinalo :shock: nie dalo sie jej obciac tych pazur...

mycie zębów ==> biały uśmiech

niestety nie ===> T Love - nie, nie, nie

Kamień, jeszcze tego nie próbowałam, ale tak czytajac, jesli szczurki tak siusiaja na kamienie, to moze dlatego ze kamienie są zimne i działaja im na nerki (pobudzaja do działania), tzn w takim sensie jak na człowieka czasem działa woda, ze kce sie siku wtedy : )