za mojego Swirka,dziś rocznica jego śmierci...[*]

Nikitka_219 pisze:Misias,na to wychodzi ,że powinnaś jak najszybciej zmienić te trociny.Po co je masz,skoro nie pochłaniają ? W tym przypadku-strata pieniędzy i czasu na te wygrzebywanie.Polecam z trotów Chipsi.

nie mam już szczurów...

misias: przeciwwskazań nie ma. ale jeżeli chcesz tam pisać, to wyłącznie we własnym imieniu, nie np w imieniu całego szczury.org. poza tym stroniczkę wcześniej wypowiedziała się administracja terrarystyczna - czytałaś w ogóle? może spytaj ich co myślą? może razem go zredagujecie? i pamiętaj, że nap...

OK,zarejestrowałam sie tam
myślę żeby zrobić apel o harytatywne traktowanie gryzoni myślę,że wspomogli byscie mnie

z drugiej strony zastanawiam się czy nie mieli by pretensji,że piszemy (my szczurzomaniacy) o czymś co zupełnie im nie pasuje do tematyki forum...

ehh...przejżałam połowę tego forum ;( Zadnego poszanowania dla życia...gryzonie są tam poprostu traktowane jak towar...ktoś napisał"jest możliwość wysyłki?? pks /pkp?? " szkoda słów ;( osseski też na sprzedaż...mrozone,chociarz tyle że nie bedą przezywać szoku A mam jeszcze jedną proźbę......

Ja moim ciurom daje kobelki drewnianie i trociny...co prawda to prawda,nie raz znalazłam tam rózne rzeczy a potem za każfym razem trzeba było dokładnie wszystko przejzeć...poza tym sa tam dosyć duże i ostre kawałki drewienka...a co do zapachu...hmmm raczej słabo pochłaniaja...

W tym temacie możemy wszyscy nawzajem opisać swoje rady,sposoby na załaggodzenie tej pustki,bólu po odejściu ogonka...Jak sobie radzicie?Czy wspominacie szczurki,a moze wolicie wogle o nich nie myślec by znowu tego nie przezywać... Ja zawsze gdy jest mi smutno,siadam i zaczynam pisać w moim albumie ...

[*]dla malutkiej

za wszystkie źłe traktowane i katowane zwierzęta[*]
za moje kochane ogonki <3[*][*][*][*]

dzieki za swieczuszki
zapalam jeszcze raz...zeby nie zgasly...['][']['][']

A moj Kiszon zawsze gdy miał potrzebę wchodził do klatki i tam się załatwiał:)

Ja akurat miałam to szczęście,ze moi rodzice zawsze kupowali pokarm dla szczurasow tak jak zwykłe jedzenie :] U mnie nie było problemow co do zakupu szczurka ;) u mnie to  nawet to Tata zaproponował.Pamiętam że byłam w drugiej klasie,był to pierwszy dzień szkoły po wakacjach i zaraz po akademii posz...

Ech...szkoda słow...ostatnio byłam z rodzicami w zoologicznym.Szczurki były w klatkach,oczywiśćie wszystkie małe dzieci wkladały paluszki do szpar zeby pogłaskać zwierzęta...jednego chłopca ugryzł szczurek...Jego mama trochę pokrzyczała na obsługę i wyszła.Wcale się nie dziwię tym szczurom...nie mia...

Chcę tu opisać moje cztery szczurki [*][*][*][*] Najpierw był PIgi...zmarł przy pełnej miseczce,spokojnie,nawet nie wiedzieliśmy kiedy...tylko moja siostra zawołała "piguś nie zyje!!!!!!!!!"nie wierzyłam ale...tak musiało być :'( Potem odszedł Pyszczek...wprawdzie był młodszy od Swirka ale...

zapalam świeczkę za moje cztery szczurki ,które odeszły...
Pigi,Świrek.Pyszczek,Kiszon