To straszne
Niestety, czasami nieszczęśliwe wypadki zabierają nam naszych przyjaciół. Ja też muszę sobie poczytać o windzie. Nigdy nie wiadomo, co się może przydarzyć.
Trzymaj się
Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Dziękuję Wam za wsparcie, ogólnie jest... dziwnie, mam odruch siedzenia i patrzenia jak Malina z Agatą jedzą....i obserwuje czy przypadkiem coś się tam nie dzieje... w ogóle strasznie się tłuką... Malina pilnuje domku, Agata hamaka jak się spotykają w jednym albo w drugim to jest jazgot. Jak czytam o tej windzie, wydaje się to być mega proste... tym bardziej mam wyrzuty, że tego nie zrobiłam.... choć robiłam podobnie, ale nie nic jej tam nie wylatywało, więc chyba niekoniecznie...
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Nie takich wieści oczekiwałam... tak się cieszyłam jak zobaczyłam wątek... Strasznie mi przykro
Noe obwiniaj się jednak - nic to teraz nie da. Po prostu się zdarza i nie na wszystko jesteśmy w stanie coś poradzić
Noe obwiniaj się jednak - nic to teraz nie da. Po prostu się zdarza i nie na wszystko jesteśmy w stanie coś poradzić
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Witamy, w lepszych humorach już... chyba.
Mija tydzień od tego nieszczęsnego wypadku... szkoda gadać... więc wspólnie z dziewczynami stwierdziłyśmy, że nie będziemy już smucić w tym naszym temacie, bo większość postów to, na prawdę same smutki... To opowiem trochę o Malinie Mam wrażenie, że moje najstarsze dziecko przeżywa drugą młodość. Powiedziałabym, że jest jak Benjamin Button Malina jak miała te kilka miesięcy i była małą damą.... nawet łapki na dywan nie postawiła... bawić z Grażyną się nie chciała... poważna, ostrożna... mizianie nie dla niej... A OD TRZECH MIESIĘCY Malina zwariowała. Jak wróciłyśmy z wakacji w czerwcu. Malina spaceruje po całym mieszkaniu, pierwsza wyskakuje z klatki, pierwsze co przychodzi do mnie na mizianie... wymiziam ją idzie sobie dalej... a to buty powąchać, a to reklamówkę wciągnąć do domku, albo skarpety powyciągać z szuflady... Ogólnie szaleje. Nie ten sam szczur, niczego się nie boi... okazało się nawet ostatnio, że potrafi skakać bo znalazła się jakoś na łóżku, a ja jej nie pomagałam
OTO NOWA MALINA:
Mija tydzień od tego nieszczęsnego wypadku... szkoda gadać... więc wspólnie z dziewczynami stwierdziłyśmy, że nie będziemy już smucić w tym naszym temacie, bo większość postów to, na prawdę same smutki... To opowiem trochę o Malinie Mam wrażenie, że moje najstarsze dziecko przeżywa drugą młodość. Powiedziałabym, że jest jak Benjamin Button Malina jak miała te kilka miesięcy i była małą damą.... nawet łapki na dywan nie postawiła... bawić z Grażyną się nie chciała... poważna, ostrożna... mizianie nie dla niej... A OD TRZECH MIESIĘCY Malina zwariowała. Jak wróciłyśmy z wakacji w czerwcu. Malina spaceruje po całym mieszkaniu, pierwsza wyskakuje z klatki, pierwsze co przychodzi do mnie na mizianie... wymiziam ją idzie sobie dalej... a to buty powąchać, a to reklamówkę wciągnąć do domku, albo skarpety powyciągać z szuflady... Ogólnie szaleje. Nie ten sam szczur, niczego się nie boi... okazało się nawet ostatnio, że potrafi skakać bo znalazła się jakoś na łóżku, a ja jej nie pomagałam
OTO NOWA MALINA:
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Coś się zdjęcia nie wyświetlają, a wyświetlały, więc daje jeszcze raz
Re: Moje Kochane Maluszki ;) Grażynka i Malinka
Zdjęcia nadal się nie ładują ;(
Granda i Toffi
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502
Moje dziewuchy: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=43502