Operacja Abbie się udała, tylko coś nie chce się wybudzić:( narkozę dostała około 16.30 i na razie leży tak jak leżała. Co jakiś czas tylko mrugnie oczkiem jak zbliżam palec, ale to naprawdę raz na dłuuugi czas:( ile to może jeszcze potrwać?

podjąłeś słuszną decyzję... teraz już nie cierpi...
['] dla Łaciatki

jak już musisz dawać im te pianki to chociaż w mniejszych ilościach. Przecież jedna taka pianka jest wielkości szczurzej głowy...

Jutro Abbie będzie operowana. Strasznie się o nią boję:(

strasznie mi przykro:(
[']

to idź do swojego weta, powiedz mu, że na szczurzym forum przeczytałaś, że to świerz i poproś go, żeby podał ivermektynę.

przykro mi:( takie gwałtowne odejście szczurka chyba najbardziej boli...
[']

Strasznie mi przykro:(
Tyle aniołków w tak krótkim czasie:(
['] [']

Dziękuje Wam wszystkim.
Cały czas nie mogę uwierzyć, że jej już nie ma

Nie ma już mojej małej Blekisi:(
Właśnie wróciłyśmy od weterynarza. Jakieś 4 godziny przed była nieświadoma, w ogóle nie wiedziała co się z nią dzieje... Stwierdziłam, że to już czas... Musiała dostać aż 2 zastrzyki z morbitalu, żeby jej serduszko przestało bić:(

Żegnaj Blacky...

Blacky już chyba nie wyzdrowieje:( ja nie chcę żeby ona odeszła! nie zgadzam się noooo... czemu nic nie mogę zrobić?:(

znalazłam to youtube.com film w którym fretka zabija dzikiego szczura:(

Nic już na nią nie działa:( nawet steryd pomógł tylko na chwilkę:(
Poczekamy jeszcze do poniedziałku, jak nie będzie poprawy pomogę jej odejść...

przykro mi:(
[']
ja wierzę w niebo dla zwierząt, jeśli istnieje ludzkie to zwierzęce też musi być.

Blacky nic się nie poprawia:( Wczoraj nie dostała sterydu i znowu czuła się jak na początku choroby, dzisiaj zmieniliśmy antybiotyk na enrofloksacynę, bo gentamycyna nie działała w ogóle. Mała dostała jeszcze Dexasone, jutro ma dostać Dexafort, żeby starczyło na dłużej, zawsze jeden zastrzyk mniej. ...